Pomiń linki nawigacyjne i przejdź do treści strony
KRS: 0000387207

Leonard i Aleksander Olędzcy

Wpłać darowiznę

Apel

Hej, nazywam się Aleksander i chciałbym opowiedzieć Wam naszą historię. Wraz z Leonardem jesteśmy bliźniakami jednojajowymi. Urodziliśmy się w 29. tygodniu ciąży jako skrajni wcześniacy. Byliśmy bardzo mali, przez co nasze ciała nie rozwinęły się tak, jak powinny. Ja urodziłem się z wagą 1100 g, a Leoś tylko 800 g. Początek nie wydawał się tak straszny, jak wszyscy zakładali, niestety po trzech tygodniach u mojego brata zaczęły się liczne problemy.

Jako pierwsza pojawiła się niedrożność jelit, co skutkowało koniecznością trzech operacji u Leosia. Pierwsza to była resekcja jelita i wyłonienie ileostomii, która niestety obumarła, wymagając drugiego zabiegu. W wyniku powikłań po dwóch pierwszych interwencjach chirurgicznych u brata doszło do niewydolności wielonarządowej oraz sepsy, co spowodowało uszkodzenie nerek i kwasicę cewkową. Z tego powodu jest on pod stałą kontrolą poradni nefrologicznej i przyjmuje lek recepturowy, zapobiegający zakwaszeniu organizmu. W serduszku Leosia znajdują się guzki, które muszą być obserwowane przez kardiologa. Mój start, w porównaniu do brata, był łatwiejszy. W szpitalu byłem tylko 1,5 miesiąca, po czym wróciłem do domu i oczekiwałem na powrót Leona. W tym czasie przeszedł trzecią operację zamknięcia wyłonionej ileostomii, która na szczęście zakończyła jego pobyt w szpitalu. Po sześciu miesiącach byliśmy znowu razem w domu.

Mijał czas, a my staraliśmy się dogonić rówieśników z pomocą fizjoterapeutów. Niestety wcześniactwo nas nie oszczędziło i rodzice zauważyli, że Leon zamknął się w swoim świecie. Przeszedł diagnozę, która stwierdziła u niego autyzm. Na badaniach przesiewowych w żłobku zwrócono również uwagę na mnie. Mój kontakt wzrokowy oraz reakcja na imię nie były takie, jakich oczekiwano.

Obaj z Leonardem mamy stwierdzony autyzm dziecięcy. Widzimy, słyszymy oraz odczuwamy inaczej niż inni. Bardzo chcemy, aby nasz świat wyglądał tak jak u naszych rówieśników. Niestety do tego potrzebne jest specjalistyczne wsparcie, które jest kosztowne. Naszym rodzicom coraz trudniej zaspokoić nasze potrzeby. Brak dalszej terapii, leczenia oraz rehabilitacji ograniczy nasz rozwój i funkcjonowanie w przyszłości. Chcielibyśmy być samodzielni i niezależni od naszych rodziców. Dzięki Waszej pomocy będzie to możliwe!

Dziękujemy za wsparcie!
Mali wojownicy Aleksander i Leonard.

Przekaż darowiznę przelewem

Pamiętaj! Dokonując darowizny możesz odliczyć ją od podatku, wystarczy potwierdzenie przelewu.
W tytule przelewu prosimy wpisać:
4348 Leonard i Aleksander Olędzcy

Dla przelewów krajowych:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
ul. Kowalska 89 m.1
43-300 Bielsko-Biała
Bank Millennium S.A.
85 1160 2202 0000 0001 9214 1142

Dla przelewów zagranicznych:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
PL 85 1160 2202 0000 0001 9214 1142
Bank Millennium S.A.
ul. Stanisława Żaryna 2 A
02-593 Warszawa, POLAND
Kod SWIFT banku: BIGBPLPW

Dla przelewów w EUR:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
PL 34 1160 2202 0000 0005 0784 0588
Bank Millennium S.A.
ul. Stanisława Żaryna 2 A
02-593 Warszawa, POLAND
Kod SWIFT banku: BIGBPLPW
Kraj banku odbiorcy: Poland

Dla przelewów w USD:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
PL 96 1160 2202 0000 0005 0784 1218
Bank Millennium S.A.
ul. Stanisława Żaryna 2 A
02-593 Warszawa, POLAND
Kod SWIFT banku: BIGBPLPW
Kraj banku odbiorcy: Poland

Przekaż 1,5% podatku

W rozliczeniu PIT wpisz numer KRS Fundacji „Serca dla Maluszka”: 0000387207,
z dopiskiem w rubryce cel szczegółowy „4348 Leonard i Aleksander Olędzcy”.

Galeria zdjęć

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75142

Treść JESTEM 4348

Koszt 6,15PLN brutto (w tym VAT)

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Dowiedz się więcej o plikach cookies.