Matylda Hejnar

Apel

Nasza 5-letnia córeczka.

To jeszcze mała dziewczynka – ciekawa świata, uśmiechnięta, pełna energii. Ale już teraz zaczyna dostrzegać, że widzi inaczej niż inni. Świat, który nas zachwyca kolorami, dla niej istnieje tylko w odcieniach szarości. Światło ją boli, a obrazy są zamazane.

Matylda choruje na ACHROMATOPSJĘ – rzadką, nieuleczalną chorobę genetyczną. Odbiera kolory, ostrość widzenia, a codzienne funkcjonowanie zamienia w walkę.

Dopiero uczy się, że jej wzrok jest inny, że musi nosić ciemne okulary nawet w pochmurny dzień, że będzie potrzebować pomocy przy czytaniu, że nie wszystko zobaczy tak, jak jej rówieśnicy, a przed nią jeszcze wiele wyzwań – pytania, spojrzenia, możliwy hejt, niezrozumienie…

Jednak nie będzie z tym sama. Matylda ma zapewnione regularne wizyty u okulisty i optometrysty, specjalistyczną terapię wzroku oraz kosztowne okulary z filtrem medycznym, które trzeba wymieniać przy każdej zmianie wady wzroku. To ogromne wsparcie, które daje jej szansę na lepsze funkcjonowanie w codziennym życiu.

Jesteśmy przy niej – zawsze. Zrobimy dla niej wszystko. Będziemy wspierać, tłumaczyć świat, kochać bezwarunkowo. Chcemy, żeby wiedziała, że jej inność nie jest przeszkodą – jest wyjątkowością.

Jesteśmy z niej dumni. Jest naszą małą WOJOWNICZKĄ. Świadomość takich chorób pomaga budować świat pełen empatii, zrozumienia i akceptacji.

Dziękujemy za każdy gest!
Rodzice Matyldy