Marcel Paluch

Apel

Cześć! Mam na imię Marcel i urodziłem się 18 września 2016 r. jako wcześniak z wagą 1600 gram. Jeszcze wtedy nie wiedziałem, że moje życie to będzie walka o każdą minutę życia.

Gdy miałem 1,5 roku nieznana wówczas choroba spowodowała, że przestałem chodzić, ruszać rękami i nogami. Zaburzenia, które zaszły w moim organizmie spowodowały szereg nieodwracalnych zdarzeń, z którymi zmagam się do dzisiaj i będę się zmagał do końca życia.

Gdy miałem 2 latka postawiono diagnozę - deficyt Dehydrogenezy Kwasu Pirogronowego.

Jest to bardzo rzadka i nieuleczalna choroba, której na pierwszy rzut oka nie widać, ale ona jest i towarzyszy mi dzień w dzień. Rokowania choroby są nieznane gdyż nie ma przypadku dorosłej osoby z tą chorobą.

Choroba powoduje, że moje mitochondria zostają uszkodzone, a co za tym idzie moje mięśnie, mózg, serce nie dostają tyle energii co powinny. Mam problemy z chodzeniem, bieganiem, a czasami nie mam siły wstać z łóżka. Zmagam się także z wieloma chorobami: polineuropatia, afazja, uszkodzenie wzroku, wzmożone napięcie mięśniowe, skolioza i wiele innych.

Dzięki Państwa Pomocy jestem w stanie uczęszczać na rehabilitację, brać leki i korzystać z urządzeń niezbędnych do codziennego funkcjonowania, a dzięki temu mogę się rozwijać.

Dziękuje za pomoc i wpłaty na moje konto.