Maksymilian Kalamat

Apel

Ciąża z Maksem nie należała do książkowych, gdyż w jej trakcie dochodziło do licznych infekcji, a w końcowym etapie wystąpiło małowodzie. Ze względu na owinięcie się pępowiny wokół szyi naszego synka ciąża musiała zostać zakończona cesarskim cięciem. 16 maja 2015 roku mogliśmy wziąć naszego synka w ramiona i był to najcudowniejszy dzień w naszym życiu.

Po urodzeniu bardzo szybko okazało się, że Maksiowi potrzebna jest rehabilitacja ze względu na wzmożone napięcie i asymetrię mięśniową. Kiedy nasz synek podrósł i wydawało nam się, że uporaliśmy się z jego problemami, okazało się że w przedszkolu pojawiły się trudności adaptacyjne. Rozpoczęliśmy bardzo szeroką diagnostykę w celu znalezienia przyczyny. Okazało się, że Maksiu ma zaburzenia integracji sensorycznej, hipotonię mięśniową, zaburzenia czucia głębokiego oraz cechy zespołu Aspergera. Jest również dzieckiem niezwykle nadpobudliwym. Maksowi największe problemy sprawiało okazywanie i opanowywanie emocji, problemy ze snem i koncentracją, problemy z czuciem własnego ciała (np. utrzymanie równowagi). Obecnie Maks jest pod opieką specjalistów: logopedy i psychologa, korzysta z terapii integracji sensorycznej, terapii czaszkowo – krzyżowej, fizjoterapii  oraz uczęszcza na Trening Umiejętności Społecznych.

Dzięki ćwiczeniom, to co kiedyś było dla Maksa niemożliwe, dziś staje się osiągalne. Cieszymy się z małych sukcesów (jak np. stanie na jednej nodze) i mamy nadzieję, że dzięki ciężkiej pracy, Maks w przyszłości nauczy się jeździć na rowerze. Niestety, aby terapia była skuteczna, musi być systematyczna. W ramach wczesnego wspomagania rozwoju realizowana jest jedynie część z niezbędnych zajęć. Dlatego zwracamy się do Państwa z uprzejmą prośbą o wsparcie finansowe, które realnie wpłynie na poprawę zdrowia naszego dziecka.