Laura Ekman

Apel

Dzień dobry! Oto ja, Laurka! Przedstawię się tak jak rok temu i dwa lata temu, ponieważ, niestety, nic się nie zmieniło... Jestem wyjątkową dziewczynką, ponieważ mam swój zespół – ZESPÓŁ DOWNA.

Moja historia zaczęła się 9 kwietnia 2022 roku, kiedy pojawiłam się na świecie jako niewiele ponadkilogramowy wcześniak – słabiutka, ale bardzo bojowa. Szpital był moim domem przez pierwszy kwartał życia; tam walczyłam o każdy oddech, o każdy gram na wadze, o życie... Tam stoczyłam walkę z martwiczym zapaleniem jelit. Wtedy wygrałam, lecz nie mogę powiedzieć, że "co było, a nie jest, nie pisze się w rejestr" – a szkoda. Jak minął mi rok? Bardzo aktywnie, chociaż i mi, i moim Rodzicom inna aktywność się marzy... Wcześniactwo i dodatkowy chromosom pozbawiły mnie odporności, dlatego mój organizm jest bezbronny wobec choroby autoimmunologicznej, która powoduje, że tracę włoski – nazywa się to łysienie plackowate. Układ pokarmowy zaś nie może pozbierać się po "martwiczej przygodzie". Dokuczają mi cykliczne wymioty, których przyczyny nikt nie potrafi jednoznacznie zdefiniować, chociaż do wielu drzwi pukaliśmy. Takie to atrakcje... Tak więc do normy zdrowotnej mi bardzo daleko, dlatego moja codzienność wymaga specjalnej diety, suplementacji, pracy rehabilitacyjnej i ciągłych wizyt u specjalistów. Rodzice szukają ratunku wszędzie, gdzie się da. Moje niestandardowe życie jest trudne i drogie, ale piękne, ponieważ otula mnie ciepło miłości i ludzkiej życzliwości. Dzięki Wam, kochani, jest łatwiej. DZIĘKUJĘ całym serduszkiem za każdą złotówkę, która wpłynęła na moje "fundacyjne" konto! Dzięki darowi Waszych serc łatwiej udźwignąć ciężar kosztów, które generują moi "zespołowi" towarzysze życia. Nie potrafimy słowami wyrazić wdzięczności, bo nie ma takich słów. Życząc ZDROWIA, w imieniu swoim i Rodziców proszę o pamięć, wypełniając PIT za 2024 rok – 3214 LAURA EKMAN! Buziaki!