Antoni Mielczarek

Apel

W lipcu tego roku u naszego synka zdiagnozowano chorobę Coatsa oka lewego. To rzadka choroba naczyniowa siatkówki, która prowadzi do jej odwarstwienia i utraty wzroku. W przypadku Antosia zmiany są bardzo rozległe i znacznie zaburzają widzenie.

Lekarze podjęli próbę zatrzymania postępu choroby poprzez krioterapię – niestety mimo trzech niezwykle bolesnych zabiegów nie udało się osiągnąć oczekiwanych rezultatów. Choroba wciąż postępuje, a my z ogromnym lękiem patrzymy, jak nasze dziecko walczy z bólem i ograniczeniem widzenia.

Przed nami kolejne konsultacje, badania i możliwe dalsze leczenie, które wiąże się z dużymi kosztami i koniecznością dojazdów do specjalistycznych ośrodków. Robimy wszystko, by Antoś miał szansę zachować wzrok i uniknąć całkowitej utraty widzenia w chorym oku.

Zwracamy się z ogromną prośbą o wsparcie – każda złotówka, każde udostępnienie i dobre słowo pomagają nam walczyć o zdrowie naszego synka. Dziękujemy z całego serca za okazane serce i pomoc.

Rodzice Antosia