Adam i Józef Pysz

Apel

Radość z przyjścia na świat Adasia bardzo szybko, bo już w 5. dobie jego życia, zamieniła się w strach, kiedy to po wypisaniu do domu zaczął objawiać apatię i niechęć do jedzenia. Powrót do szpitala i rozpoczęta szczegółowa diagnostyka zakończyła się rozpoznaniem galaktozemii – bardzo rzadkiej metabolicznej choroby, która oddziałuje na cały organizm, także w aspekcie mowy, zaburzeń koncentracji i wielu innych…

Podobny przykry los spotkał młodszego brata Adasia - Józia. Galaktozemia to choroba genetyczna, stąd już wkrótce po urodzeniu rozpoczęliśmy diagnostykę. Niestety i tym razem, potwierdzono schorzenie, którego tak się obawialiśmy. Również, jak w przypadku starszego braciszka, towarzyszy temu obniżone napięcie mięśniowe.

Rzeczywistość naszych chłopców nie obejdzie się również bez specjalistycznej diety bezmlecznej, która pozwoli uniknąć poważnych konsekwencji nieuleczalnej galaktozemii. Dzieci są pod opieką poradni chorób metabolicznych, okulisty, neurologa, kardiologa. Podlegają również intensywnej rehabilitacji, co w przypadku starszego brata odciska piętno na jego kontaktach z rówieśnikami i możliwości wspólnej zabawy. Józio jest jeszcze malutki, ale również boimy się o jego przyszły rozwój społeczny…

Pełni nadziei, prosimy o Państwa wsparcie, które pozwoli nam poczynić realne kroki naprzód w walce o lepsze jutro dla Adasia i Józia.. Każdy gest, nawet ten najmniejszy, jest dla nas ogromnie ważny.

Wdzięczni,
Rodzice Adasia i Józia