Leon Fojtuch

Apel

Nasz syn Leoś jest małym, ale bardzo dzielnym wojownikiem, który na swojej drodze napotkał bardzo wielu trudnych przeciwników. Chłopczyk urodził się w lipcu 2023 roku. Już w pierwszych tygodniach życia musiał stawić czoła wielu poważnym problemom… Tuż po wyjściu ze szpitala zmagaliśmy się z przedłużającą się żółtaczką, aż pewnego ranka pojawiło się drżenie rączki. Trafiliśmy do szpitala, gdzie okazało się, że chłopczyk ma poważną anemię, która wymagała transfuzji krwi.

Przeniesiono nas na inny oddział, gdzie przeprowadzono szczegółowe badania - na szczęście wykluczyły one chorobę nowotworową. Usłyszeliśmy jednak podejrzenie schorzenia o podłożu metabolicznym. Następnie podjęliśmy dalszą diagnostykę w specjalistycznym ośrodku w Warszawie, gdzie stwierdzono neutropenię, niedobór witaminy B12, zaburzenia odporności, obniżone napięcie mięśniowe oraz opóźnioną mielinizację mózgu. U Leona zdiagnozowano również Zespół Chemolityczno Mocznicowy. Jesteśmy w toku kolejnych badań - mamy nadzieję, że dzięki nim w końcu poznamy wroga, z którym będziemy musieli się zmierzyć.

Jesteśmy w pełni świadomi trudnej drogi, jaką nas czeka. Leoś musi mieć buciki z twardym zapiętkiem i również muszę codziennie mu bandażować nóżki, bo stópki mu uciskają krzywo i jeszcze nie chodzi. Potrzeby synka będą tylko rosnąć, dlatego chcielibyśmy przygotować się na dalsze leczenie oraz terapię. Dzięki Waszemu wsparciu będziemy w stanie stworzyć Leosiowi warunki do walki o dobre życie!

Dziękujemy za każdy gest,
Rodzice