Maciej Cieślik

Apel

Maciuś jest dzielnym chłopcem, u którego zdiagnozowano jedną z najpoważniejszych chorób neurologicznych wieku dziecięcego. Dzień, w którym usłyszałam, że mój synek zmaga się z rdzeniowym zanikiem mięśni (SMA) w najgorszej postaci, czyli typu 1, będę wspominać z przerażeniem do końca mojego życia.

Jest to choroba genetyczna. Pierwsze objawy choroby, takie jak wiotkość mięśni, problemy z oddychaniem, zauważyłam u mojego dziecka w 5 dobie jego życia. Natychmiast rozpoczęliśmy intensywną rehabilitację, która trwa do dzisiejszego dnia. Syn został zakwalifikowany do farmakologicznej terapii - cały czas wiążę z nią olbrzymią nadzieję na dalszą poprawę funkcjonowania Maciusia. Jestem świadoma tego, jak ciężką chorobą jest SMA. Mój syn do końca życia będzie potrzebował regularnej rehabilitacji oraz opieki lekarskiej. Musimy żmudnie pracować, aby bronić się przed powikłaniami choroby. Wierzymy, że dzięki naszemu codziennemu wysiłkowi, licznym ćwiczeniom oraz lekom, stan Maciusia będzie wciąż ulegał stopniowej poprawie.

Państwa wkład i wiara w moje dziecko jest nieoceniona. Dzięki Wam, Waszej pomocy Maciuś już tak wiele osiągnął. Proszę o dalsze wsparcie. Leczenie, rehabilitacja oraz zakup specjalistycznych sprzętów dla syna wiąże się z olbrzymimi wydatkami. Za każdą pomoc jesteśmy bardzo wdzięczni. Prosimy o wsparcie, Maciuś naprawdę Was potrzebuje!

Ewelina, mama Maciusia