Kacper i Antoni Kliś

Apel

Cześć! Nazywamy się Kacper i Antek Kliś

Kacperek: Jestem chłopcem z autyzmem zdiagnozowanym w wieku 2 latek. Choruje na zespół Chiari I i jestem już po 2 operacjach neurochirurgicznych. Mam także torbiel szyszynki, zeza prawego oczka i troszkę słabszy wzrok niż inne dzieci. Nie mogę też jeść glutenu - choruje na celiakię i przez nią bardzo boli mnie brzuszek, rodzice muszą pilnować mojej specjalnej diety. Mam zdiagnozowaną także padaczkę i neurologicznie osłabione napięcie mięśniowe. W sumie w swoim życiu przeszedłem już 4 operacje. Choruje także na immunologiczny zespół PANDAS.

Antoś : Jestem wcześniakiem, mam spore problemy neurologiczne i równoważne. Jestem po wylewie, mam problem z napięciem mięśniowym ciała i buzi. Przejawiam duże problemy z jedzeniem i przybieraniem na wadze. Ciągle boli mnie brzuszek - mam przewlekłe zapalenie żołądka. Borykam się z chorobą Blounta, przez co potrzebuje zaopatrzenia ortopedycznego i stałej rehabilitacji ruchowej. Mój wzrok jest bardzo słaby, widzę tylko 60% i noszę okulary, jestem już po operacji niedosłuchu. Mam też blok przedsionkowo-komorowy w sercu, co utrudnia mi bieganie z rówieśnikami, wykryto u mnie zdwojenie UKM lewej nerki, neurogenny pęcherz oraz astmę. Czekam teraz na diagnostykę dalszą neurologiczną.

Nasz każdy tydzień to poza przedszkolem - zajęcia z psychologami, logopedami, neurologopedami, terapeutami SI, pedagogami specjalnymi i fizjoterapeutami.

Jesteśmy pod opieką praktycznie każdego lekarza specjalisty, począwszy od neurologów, neurochirurgów, pulmonologów, ortopedów, okulistów, laryngologów kończąc na chirurgach, itd.

Dzięki waszym 1,5% będziemy mogli korzystać z zajęć logopedycznych i rehabilitacyjnych pod każdą postacią, wyjechać na turnus rehabilitacyjny, pokryć koszty leków i specjalnych diet, suplementów i pomocy ortopedycznych i dydaktycznych.

Prosimy o wsparcie, chcemy rozwijać się jak nasi rówieśnicy i być w pełni samodzielni. Każdego dnia o to walczymy, każda najmniejsza wpłata jest dla nas radością i ma sprawczą moc.

Dziękujemy! Chłopcy z rodzicami