Julianna Cieżko

Apel

Prosimy o pomoc! Sytuacja mojej córeczki Julianny jest naprawdę ciężka… Wierzę jednak, że istnieje wyjście z tej sytuacji - do tego niezbędne będzie Wasze wsparcie!

Julianna ma dopiero dwa latka i już tyle przeszła, a przed nią jeszcze wiele lat ciężkiej walki o sprawność. Na świat przyszła z obniżonym napięciem mięśniowym - bardzo mnie to zmartwiło, ale nie spodziewałam się tego, że najgorsze dopiero nadejdzie… Gdy dziewczynka miała 7 miesięcy zdiagnozowano u niej padaczkę - ciężką chorobę, która dodatkowo utrudnia rehabilitację. Podczas badania kontrolnego w wieku 2 lat stwierdzono u córeczki zanik istoty białej mózgu i wysunięto podejrzenie leukodystrofii. Niestety, mogę nigdy nie poznać odpowiedzi na pytanie, co Juliannie tak naprawdę dolega… Lekarze zalecili mi wykonanie genetycznego badania WES trio, które nie jest refundowane i kosztuje ponad 6 tysięcy! Jest to dla mnie kwota astronomiczna, całkowicie poza moim zasięgiem. Wychowuję dziewczynkę samotnie i nie pracuję - każdy dzień poświęcam na pomoc Juliannie, wspieram ją w rehabilitacji, dodaję otuchy…

Proszę o pomoc, bez Was, dobrych ludzi o pięknych sercach, Julianka może nigdy nie być sprawną i szczęśliwą dziewczynką.
Mama Julianny