Mateusz Mykietyszyn

Apel

Mateusz może nie ma tego, co większość, ale ma coś, czego nie ma prawie nikt: siłę do walki, wiarę w ludzi i ogrom miłości. Walka z niepełnosprawnością to codzienność – to walka z chorobą, o samodzielność i niezależność. Mateusz urodził się jako skrajny wcześniak w 29. tygodniu ciąży, ważąc 1470g, w stanie ogólnej zamartwicy. Od początku zmagał się z licznymi problemami: wrodzonym zapaleniem płuc, zaburzeniami oddychania (ponad 30 dni na respiratorze), wylewami dokomorowymi IV stopnia, anemią, drgawkami, uogólnioną grzybicą, agresywną retinopatią wcześniaczą, i martwiczym zapaleniem jelit. Po wyjściu ze szpitala okazało się, że ma trzy dziury w serduszku, a dalsze diagnozy wykazały małogłowie i czterokończynowe MPD, z przewagą w kończynach dolnych. Z czasem doszły kolejne wyzwania: autyzm, ADHD, a ostatnio także uogólniona epilepsja i problemy hematologiczne. Obecnie Mateusz porusza się na aktywnym wózku ze względu na przykurcze i dużą spastykę. Mimo wszystkich trudności Mateusz pozostaje wesołym i pełnym uśmiechu dzieckiem. Dzięki Wam, ludziom dobrej woli, jego życie może stać się lepsze – a może kiedyś uda mu się zrobić ten pierwszy samodzielny krok.
Dziękujemy z całego serca za każde wsparcie.