Marcel Lewczyk

Apel

O chorobie Marcela dowiedzieliśmy się jeszcze w czasie ciąży. Nasz synek urodził się w 36. tygodniu z bardzo poważną wadą serca — zespołem hipoplazji prawego serca (DILV – podwójny napływ do lewej komory), przełożeniem wielkich pni tętniczych, ubytkiem przegrody międzykomorowej, hipoplazją łuku aorty oraz koarktacją aorty. Dodatkowo Marcel przyszedł na świat jako wcześniak i doznał niedotlenienia okołoporodowego. Od pierwszych chwil swojego życia walczył o każdy oddech i o swoje maleńkie serduszko, które musi wykonywać podwójną pracę, by utrzymać go przy życiu.

Pierwsze dni Marcela spędziliśmy w szpitalu, gdzie walczył o stabilizację swojego stanu. Jego życie od początku to niekończąca się walka – o tlen, o puls, o rytm serca. Dla nas, rodziców, każda chwila jest pełna niepokoju, ale też nadziei, że synek da radę, że kolejne badania przyniosą dobre wiadomości.

Przed Marcelem kolejne operacje i długie miesiące rehabilitacji. Każdy dzień to walka o zdrowie, o rozwój, o życie. Wymaga stałej opieki lekarskiej, specjalistycznego sprzętu i kosztownego leczenia. Każdy nawet najmniejszy postęp jest dla nas ogromną radością, ale też przypomina, jak długa i trudna droga jeszcze przed nami.

Zebrane środki chcemy przeznaczyć na rehabilitację, leczenie kardiologiczne i neurologiczne, zakup niezbędnych leków oraz sprzętu wspierającego jego codzienne funkcjonowanie. Wszystko po to, by Marcel mógł rosnąć, rozwijać się i pewnego dnia żyć tak, jak jego rówieśnicy – bez bólu i nieustannego strachu o każdy oddech.

Każda złotówka, każdy gest pomocy to dla nas ogromna nadzieja i wsparcie w tej trudnej drodze. Prosimy – pomóżcie naszemu synkowi w walce o życie i przyszłość.
Rodzice Marcela