Hanna Koszykowska

Apel

Cześć, mam na imię Hania i będzie mi bardzo miło, jeśli zechcesz poświęcić chwilę na poznanie mojej historii. Już sam ten gest naprawdę wiele dla mnie znaczy. Dziękuję!

Tuż po narodzinach, zamiast w ramiona moich rodziców, trafiłam na szpitalny oddział specjalistyczny, gdzie został mi wykonany szereg badań pod kątem wady serca, która szczęśliwie nie została potwierdzona. Okazało się jednak, że przyszłam na świat z wadą genetyczną – trisomią 21, którą z pewnością kojarzysz pod nazwą zespołu Downa.

Jak sam pierwszy człon nazwy mojej choroby wskazuje, nie przychodzi ona w pojedynkę – zawsze towarzyszą jej inne problemy zdrowotne, którymi w moim przypadku są: niedoczynność tarczycy, wiotkość mięśni i wada wzroku. Ze względu na duże obciążenie przeróżnymi schorzeniami, znajduję się pod kompleksową opieką wielu lekarzy i specjalistów, którzy czuwają nad moim stanem zdrowia. Dodatkowo, regularnie uczęszczam na zajęcia rehabilitacyjne i terapeutyczne, co ma na celu usprawnianie mojego ciała i stymulowanie mojego dalszego rozwoju.

Przede mną bardzo długa i trudna droga po możliwie największą przyszłą samodzielność, która wbrew pozorom, stoi przede mną otworem. Muszę na nią po prostu - bardziej od swoich rówieśników - zapracować i mam ogromną nadzieję, że zechcesz mi w tym pomóc. Nawet najmniejszy gest jest dla mnie ogromnym wsparciem, dlatego też za każdy z nich, prosto z serca, dziękuję!

Dzielna Hania