Witajcie ♥️
Mam na imię Piotruś i jestem bardzo wrażliwym chłopcem. Niedawno, zdiagnozowano u mnie autyzm. Ktoś by powiedział, że przecież nic nie widać - biegam, cieszę się, ale to jest choroba ukryta, zamknięta w moim małym ciele. Dlatego bardzo chciałbym Wam przybliżyć z czym muszę się zmagać każdego dnia, a jest tego troszkę.
Na co dzień mierzę się z wieloma trudnościami, tj. z zaburzeniami mowy, zaburzeniami sensorycznymi, obniżonym napięciem mięśniowym, koślawością kolan, lordozą i kifozą, nieprawidłowym ustawieniem barków i bioder, nieprawidłowym wzorcem chodu, rozejściem mięśni prostych brzuszka, a także bardzo dużą wybiórczością pokarmową. Mam też problem z emocjami. Żeby tego było mało, od urodzenia jestem diagnozowany w kierunku chorób jelit, bardzo dużo już przeżyłem jak na swój wiek. Moja droga od samego początku nie była łatwa, a to dlatego, że na samym starcie zostałem źle zdiagnozowany, przez co moje jelitko stało się niczym worek, do którego wpada cała treść pokarmowa. Gdy miałem 1,5 roczku, trafiłem po raz pierwszy do kliniki w Zdrojach, mój stan był naprawdę poważny, okazało się że przez zastoje w jelitkach, doszło do ich niedrożności. W klinikach musiałem przejść wiele badań i często traumatycznych zabiegów. Do dziś moje jelitko nie wróciło do stanu pierwotnego, mimo że tak bardzo się staramy. Ciągle muszę przyjmować leki, bez których nie potrafię funkcjonować. Odbyłem również wizyty do Centrum Zdrowia Dziecka w Warszawie, gdzie wciąż jestem pod opieką najlepszych specjalistów. Na wszystko potrzebuję więcej czasu. Na szczęście, udało nam się znaleźć wspaniałe Ciocie, które na co dzień wspierają mnie w mojej walce o normalność. Jestem wspierany przez neurologopedę, fizjoterapeutę i ciocię od zajęć z integracji sensorycznej, a już niedługo zacznę nową przygodę z zajęciami o nazwie Trening Umiejętności Społecznych. Prócz tego, potrzebuję również wsparcia psychologa i pedagoga.
Wszystkie rehabilitacje, na które uczęszczam, jak i wizyty u specjalistów, odbywają się wyłącznie prywatnie. Bardzo marzę też o tym, by pojechać na turnus rehabilitacyjny. Jeżeli masz ochotę, możesz mnie wesprzeć w mojej walce.
Za każdą pomoc z całego serca dziękuję♥️
Numer 75142
Treść JESTEM 5353
Koszt 6,15PLN brutto (w tym VAT)
Dla przelewów krajowych:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
ul. Kowalska 89 m.1
43-300 Bielsko-Biała
Bank Millennium S.A.
85 1160 2202 0000 0001 9214 1142
Dla przelewów zagranicznych:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
PL 85 1160 2202 0000 0001 9214 1142
Bank Millennium S.A.
ul. Stanisława Żaryna 2 A
02-593 Warszawa, POLAND
Kod SWIFT banku: BIGBPLPW
Dla przelewów w EUR:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
PL 34 1160 2202 0000 0005 0784 0588
Bank Millennium S.A.
ul. Stanisława Żaryna 2 A
02-593 Warszawa, POLAND
Kod SWIFT banku: BIGBPLPW
Kraj banku odbiorcy: Poland
Dla przelewów w USD:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
PL 96 1160 2202 0000 0005 0784 1218
Bank Millennium S.A.
ul. Stanisława Żaryna 2 A
02-593 Warszawa, POLAND
Kod SWIFT banku: BIGBPLPW
Kraj banku odbiorcy: Poland
W rozliczeniu PIT wpisz numer KRS Fundacji „Serca dla Maluszka”: 0000387207,
z dopiskiem w rubryce cel szczegółowy „5353 Piotruś Kulesza”.
Numer 75142
Treść JESTEM 5353
Koszt 6,15PLN brutto (w tym VAT)