Wojciech Szmajda

Apel

Jestem mamą 4-letniego Wojtka, wspaniałego chłopca, który od urodzenia mierzy się z wyzwaniami, jakie przyniósł obustronny rozszczep podniebienia i jednostronny rozszczep wargi po lewej stronie. Nasza historia to pełna miłości i determinacji droga, by zapewnić Wojtkowi jak najlepsze warunki do rozwoju.

Wojtek przeszedł już operacje – zamknięcie wargi w 3. miesiącu życia i zamknięcie podniebienia w 9. miesiącu. Dzięki nim mógł zrobić pierwszy krok ku lepszemu funkcjonowaniu, choć przed nami jeszcze wiele do zrobienia. Od urodzenia pozostaje pod opieką laryngologa, logopedy, neurologopedy, fizjoterapeuty, ortodonty, chirurga oraz psychologa.

Problemy ze słuchem pojawiły się wcześnie. Badania wskazały na wysiękowe zapalenie ucha, które spowodowało niedosłuch przewodzeniowy i odbiorczy. W pierwszym roku życia Wojtkowi operacyjnie założono dreny w obu uszach. Rok później po infekcji, dren w prawym uchu wypadł i konieczne było jego ponowne założenie. W 2024 roku dren ponownie wypadł, co spowodowało perforację błony bębenkowej. Obecnie Wojtek nadal ma założony dren w jednym uchu, a specjaliści zalecają, by dreny pozostawały przynajmniej do 7-8 roku życia. Nie wyklucza się jednak, że będą potrzebne dłużej, a nawet na stałe.

Rozszczep i problemy ze słuchem wpłynęły na rozwój mowy Wojtka. Jego wypowiedzi są często niezrozumiałe, wiele spółgłosek jest pomijanych, a dźwięki zniekształcone. Wojtek intensywnie pracuje z neurologopedą, odbywając ćwiczenia cztery razy w tygodniu. W przyszłym roku ta terapia zostanie rozszerzona o elektrostymulację, która ma poprawić funkcjonowanie mięśni odpowiedzialnych za mowę.

Wojtek jest również pod opieką ortodonty, który stwierdził lewostronny zgryz krzyżowy. Wizyty kontrolne odbywają się co pół roku, a w najbliższych latach planowane jest założenie aparatu prostującego. W przyszłości Wojtka czeka także przeszczep kości w szczęce, a po wyrośnięciu stałych zębów rozważamy konsultację chirurgiczną dotyczącą korekty nosa.

Imię Wojciech nie zostało wybrane przypadkowo – oznacza ono walkę i radość z walki. Wojtek każdego dnia pokazuje, jak silny i zdeterminowany jest w dążeniu do swoich celów. Mimo trudności potrafi cieszyć się codziennymi zwycięstwami, co napawa nas ogromną dumą. Wojtek jest prawdziwym wojownikiem, a nasza rodzina każdego dnia wspiera go w tej niezwykłej walce.

Mama Wojtka