Mózgowe porażenie dziecięce – hemiplegia to diagnoza naszej córki, która kilka lat temu zawaliła nasz świat. Mimo niedowładu lewej strony ciała Miłka stara się funkcjonować normalnie, ale codziennie mierzy się z ograniczeniami spowodowanymi MPD. Ta mała trzyletnia dziewczynka w swoim krótkim życiu spędziła tysiące godzin w ortezach, odbyła setki godzin rehabilitacji, kilkadziesiąt wizyt u specjalistów, kilkanaście hospitalizacji i zabiegów oraz kilka dwutygodniowych turnusów rehabilitacyjnych.
Przejechaliśmy i przejeżdżamy do dziś całą Polskę wzdłuż i wszerz, aby zapewnić jej jak najlepszą opiekę. Chociaż wcale nie tak wyobrażaliśmy sobie dzieciństwo tego małego człowieczka.
Dzięki codziennej i intensywnej rehabilitacji, Miłka funkcjonuje dobrze, uwielbia chodzić do przedszkola i wspaniale odnajduje się wśród rówieśników, chociaż ma na swojej drodze wiele trudności. Lewa ręka służy jedynie jako pomocnicza, nie jest w stanie nią wszystkiego podnieść i manewrować w niej przedmiotami. Używa jej tylko z konieczności, aby coś delikatnie przytrzymać. Z wiekiem rośnie również spastyka w nodze, co wpływa na nieprawidłowy wzorzec chodu. Niedowład spowodował, że na ten moment jazda na rowerku biegowym czy hulajnodze są poza zasięgiem Miłki, a tak bardzo chciałaby dogonić w tych czynnościach swojego starszego brata.
Miłka wymaga kosztownej rehabilitacji - rehabilitowana jest 4-5 razy w tygodniu metodą Vojty i Bobath, dodatkowo uczęszcza na terapię ręki, terapię powięziową oraz funkcjonalną. Dwa razy w roku wymaga nowych ortez, których koszt to kilka tysięcy złotych. Staramy się także, aby co najmniej dwa razy w roku odbyła turnus rehabilitacyjny. Miłka potrzebuje również ostrzykiwania botuliną, która chwilowo obniża spastykę w ręce i nodze. Oprócz codziennej rehabilitacji wszystko odbywa się poza miejscem zamieszkania, generując dodatkowe koszty. W tym roku musimy zaopatrzyć ją w pionizator, aby niwelować złe ustawienie miednicy oraz stymulować nogę do wzrostu.
Miłka z uniesioną głową, wielkim zapałem i uśmiechem na twarzy codziennie kroczy wyboistą drogą po lepszą sprawność i niezależność. Nie chcemy, by brak środków finansowych jej przeszkodził, a Ty możesz nam w tym pomóc wpłacając darowiznę lub przekazując na Miłkę 1,5% swojego podatku. Zrobimy wszystko, co w naszej mocy, żeby jej droga, mimo że wyboista była również szczęśliwa.
Rodzice Miłki
Numer 75142
Treść JESTEM 2034
Koszt 6,15PLN brutto (w tym VAT)
Dla przelewów krajowych:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
ul. Kowalska 89 m.1
43-300 Bielsko-Biała
Bank Millennium S.A.
85 1160 2202 0000 0001 9214 1142
Dla przelewów zagranicznych:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
PL 85 1160 2202 0000 0001 9214 1142
Bank Millennium S.A.
ul. Stanisława Żaryna 2 A
02-593 Warszawa, POLAND
Kod SWIFT banku: BIGBPLPW
Dla przelewów w EUR:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
PL 34 1160 2202 0000 0005 0784 0588
Bank Millennium S.A.
ul. Stanisława Żaryna 2 A
02-593 Warszawa, POLAND
Kod SWIFT banku: BIGBPLPW
Kraj banku odbiorcy: Poland
Dla przelewów w USD:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
PL 96 1160 2202 0000 0005 0784 1218
Bank Millennium S.A.
ul. Stanisława Żaryna 2 A
02-593 Warszawa, POLAND
Kod SWIFT banku: BIGBPLPW
Kraj banku odbiorcy: Poland
W rozliczeniu PIT wpisz numer KRS Fundacji „Serca dla Maluszka”: 0000387207,
z dopiskiem w rubryce cel szczegółowy „2034 Miła Wucens”.
Numer 75142
Treść JESTEM 2034
Koszt 6,15PLN brutto (w tym VAT)