Zuzanna Rura

Apel

Historia naszej niespełna 7-letniej córeczki Zuzi pełna jest wielu tragicznych chwil, które już na zawsze odcisną piętno na jej przyszłości. Pierwsze lata życia dziewczynki nie należały do łatwych i teraz musimy robić wszystko, aby te nadchodzące były znacznie lepsze Będzie to jednak możliwe tylko z Waszym wsparciem.

Już w trzecim tygodniu po narodzinach u Zuzi stwierdzono ubytek przegrody międzyprzedsionkowej i międzykomorowej, a wkrótce później córeczka przeszła ratującą życie operację serca. W sumie ma za sobą jeszcze wiele innych zabiegów - korekcji przepukliny oraz dwie rozszczepu podniebienia. Nasza waleczna dziewczynka usłyszała także diagnozę poważnej choroby genetycznej - Zespołu Di George’a. Ponadto zdiagnozowano u niej nadwzroczność, astygmatyzm, obniżone napięcie mięśniowe, koślawość stóp, a ze względu na dużą próchnicę miała usunięte zęby mleczne pod narkozą. Uczęszczamy na rehabilitację ruchową, hipoterapię, zajęcia u logopedy oraz terapię integracji sensorycznej. Jesteśmy także pod kontrolą wielu lekarzy, a koszty niejednokrotnie naprawdę dalekich dojazdów, są naprawdę wysokie. To wszystko znacznie obciąża nasz budżet domowy, ale niestety wymagania Zuzi są i tak znacznie większe. Marzymy o tym, abyśmy byli w stanie zapewnić jej kompleksową opiekę - tylko wtedy nasza córeczka ma szansę na dobre życie… Z powodu jej choroby nie mogę podjąć pracy, na naszą liczną, pięcioosobową rodzinę zarabia jedynie mąż. Oprócz Zuzi mamy jeszcze dwoje dzieci, których wymagania również musimy zrealizować. Nasza sytuacja naprawdę nie jest do pozazdroszczenia, dlatego musimy zwrócić się do Was z prośbą o pomoc. Tylko z Państwa wsparciem będziemy mogli dać Zuzi nadzieję na sprawność i lepsze jutro!

Dziękujemy za zrozumienie i szansę dla naszej córeczki.
Wierzymy, że razem będziemy mogli zdziałać cuda!

Rodzice Zuzi