Weronika Krać

Apel

Weronika jest naszą drugą córką. Już w ciąży nie rozwijała się prawidłowo - była malutka. Gdy przyszła na świat, ważyła zaledwie 1970 gramów. Po godzinie od uzyskania pełnej punktacji w skali Apgar, zaczęły się problemy z oddechem...

Okazało się że Werosia ma zapalenie płuc. Nie przyjmowała też pokarmu, kilka dni karmiona była sondą. Według lekarzy była mało aktywna, dostaliśmy więc masę skierowań, m.in. do neurologa i genetyka.

Po wielu wizytach lekarskich, głównie prywatnych, udało nam się zdiagnozować zespół Wolfa-Hirschhorna. Z tą konkretną wadą genetyczną wiąże się słabe przybieranie na wadze i słaby apetyt, opóźniony rozwój psychoruchowy, dodatkowo Weronika potrzebuje aparatów, ma już stwierdzony głęboki niedosłuch obustronny. Zdiagnozowano też już padaczkę, zapisy z EEG są złe. W dalszym ciągu nie chodzi, nie pełza, nie siedzi. Nie przybiera na wadze, jesteśmy w terapii karmienia.

W przypadku Weronisi najważniejsza jest rehabilitacja. Każde zajęcia są bardzo cenne. Zależy nam, aby Weronika nie zatrzymała ani nie cofnęła się w rozwoju. Jako mama marzę, żeby moja córka umiała siedzieć, chodzić i mówić. Chcę dać jej jak najwięcej możliwości, by mogła być szczęśliwym dzieckiem.

W tej chwili Weronika potrzebuje więcej, niż jesteśmy w stanie finansowo jej zapewnić. Zwracamy się do każdego z Was z gorącą prośbą o finansową pomoc, dzięki której Weronika będzie mogła lepiej się rozwijać - nie tylko uczestnicząc w zajęciach fizjoterapii czy integracji sensorycznej, ale też uczestnicząc w turnusach, na które nas nie stać, a które intensywniej wspierają rozwój takiego maluszka. Bardzo dziękujemy za każdą pomoc, dzięki Wam Weronisia może osiągnąć więcej!

Rodzina Weronisi