Tymon Słotwiński

Apel

Cześć, nazywam się Tymon Słotwiński.

Jestem ekstremalnie skrajnym wcześniakiem. Tak bardzo chciałem poznać moich rodziców, że wyrwałem się na świat już w 24. tygodniu ciąży. Bliskie mi osoby mówią, że jestem wigilijnym cudem, ponieważ urodziłem się 24.12.2023r. ważąc zaledwie 510g i mierząc 30cm. Od pierwszych godzin życia musiałem być podłączony do respiratora, bo moje płucka były całkowicie niedojrzałe.

Pierwsze 128 dni życia spędziłem na oddziale intensywnej terapii noworodka. W tym czasie zmierzyłem się z żółtaczką, sepsą, krwotokiem do mózgu 2. stopnia, krwawieniem z płuc, hiperglikemią oraz drożnym przewodem tętniczym. Przeszedłem również retinopatię wcześniaczą. W związku z nawracającą niedokrwistością, musiałem mieć przetaczaną krew aż 5 razy.

Obecnie choruję na dysplazję oskrzelowo-płucną i wrodzoną niedoczynność tarczycy. W 7. miesiącu życia zdiagnozowano u mnie zanik nerwu wzrokowego i rozrzedzoną siatkówkę. Mam też dużą krótkowzroczność i astygmatyzm, w związku z czym muszę nosić okulary korekcyjne. Lekarze podejrzewają u mnie wadę genetyczną. Jestem w trakcie diagnostyki.

Powyższe przejścia spowodowały problemy z dystrybucją napięcia mięśniowego oraz opóźnienie rozwoju psychomotorycznego. Obecnie korzystam z terapii widzenia i rehabilitacji. Jestem pod opieką fizjoterapeutów, neurologopedy, osteopaty, okulisty, neurologa, kardiologa, audiologa, endokrynologa. Znaczną większość wizyt odbywam prywatnie. Niestety są one bardzo kosztowne, w związku z czym wraz z rodzicami zwracamy się o pomoc finansową, bym w przyszłości mógł być sprawnym, zdrowym chłopcem.

Z góry dziękujemy za okazaną pomoc.
Tymek z Rodzicami