Natan Pałasz

Apel

Natanek przyszedł na świat 15 listopada 2022 roku jako skrajny wcześniak z 27 tygodnia ciąży. Chłopczyk ważył tylko 760 gramów, a pierwsze 4 miesiące życia spędził na OION-ie, gdzie zdiagnozowano u niego zespół zaburzeń oddychania i niewydolność oddechową. Musiał być zaintubowany, a następnie wymagał CPAP-u. Synek przebył sepsę, niedokrwistość, zakrzepicę.

Stwierdzono u niego zator w serduszku oraz żyłach szyjnych, retinopatię, przepuklinę pachwinową, dysplazję oskrzelowo-płucną oraz obniżone napięcie mięśniowe. Syn jest pod stałą opieką fizjoterapeuty i uczęszcza na szereg zajęć w ramach wczesnego wspomagania rozwoju.

Korzystamy z pomocy logopedy, neurologopedy, neurologa, okulisty, psychologa, chirurga i laryngologa oraz ortopedy. Syn ma poważne problemy żywieniowe, stąd musieliśmy objąć go także opieką gastroenterelogiczną, a także oddać się pod opiekę poradni żywienia dla dzieci.

Natan cały czas choruje, dodatkowo przebywa w szpitalach, przez co straciliśmy i tracimy dużą ilość zajęć oraz wizyty kontrolne co przekłada się na dłuższe leczenie synka.

W Lipcu synek przeszedł dwa zabiegi, jeden dotyczył usunięcia przepukliny pachwinowej, a drugi założenia gastromijnego zagłębnika tzw. PEG-a. Natan jest także po operacji wprowadzenia jądra do moszny. Synek jest także po wizycie kontrolnej okulistycznej, która wykazała, iż Natan ma cechy zeza pozornego. Syn jest aktualnie po trzech narkozach i operacjach. Ostatnia była w październiku i pozostawiła ogromny szok i panikę w psychice maluszka, przez co każde przewijanie jest dla niego ogromnym stresem.

Natanek jest pogodnym, spokojnym, uśmiechniętym chłopcem, który uwielbia książki, zwierzęta, samochody, pociągi i jest ciekawy świata.

Mimo wieku synka jego i nasza walka wciąż trwa każdego dnia. Natan od niedawna zaczął chodzić i czasem mówi pojedyncze wyrazy, choć samej mowy nadal brak.

Dolegliwości Natanka nie cofniemy, nie ma także żadnego cudownego leku, który spowodowałby, że wszystkie jego trudności znikną. Jednak możemy mu pomóc w inny sposób, dzięki intensywnej, bardzo regularnej rehabilitacji. Naszym marzeniem jest, aby nasz kochany synek w przyszłości był samodzielny. Do tej pory sami opłacaliśmy wszystkie oddziaływania. Jednak proces terapeutyczny będzie trwać jeszcze wiele lat, a jest on naprawdę kosztowny. Dlatego zwracamy się do Państwa o pomoc. Każda złotówka wsparcia jest wielką nadzieją dla Natanka na lepsze jutro!

Dziękujemy,
Rodzice