Natan Dudka

Apel

W okresie niemowlęcym nasz syn stoczył walkę o swoje życie, a to wszystko za sprawą krwawienia do mózgu w płacie czołowo-skroniowo-ciemieniowym, które spowodowało pęknięcie naczynka w skutek małopłytkowości krwi. Był to dla nas bardzo trudny okres…

Lekarze nie dawali Natanowi szans na przeżycie i wprowadzili go w stan śpiączki farmakologicznej, aby jego stan zdrowia jeszcze bardziej się nie pogarszał przez pustoszącą jego organizm sepsę.

Cudem nasz synek przeżył, jednak każdego dnia musi mierzyć się z wieloma konsekwencjami, które spadły na niego w wyniku krwotoku. Natan zmaga się z obniżonym napięciem mięśniowym, astygmatyzmem, oczopląsem, zez rozbieżny oraz małopłytkowością krwi, wodogłowiem i zaburzeniami karmienia MPD. Niedawno doszła niestety padaczka

Każdego dnia staramy się robić wszystko, co w naszej mocy, aby w przyszłości nasz syn miał szansę cieszyć się swoją sprawnością i idącą za tym samodzielnością. Kluczowa jest tutaj intensywna, systematyczna i długoterminowa rehabilitacja, która daje nadzieję na to, że Natan postawi kiedyś swoje samodzielne kroki. Niemniej ważny jest również specjalistyczny sprzęt rehabilitacyjno-ortopedyczny, który znacząco wpłynie na komfort i łatwość codziennego funkcjonowania naszego dziecka.

Pełni nadziei, zwracamy się do Państwa z serdeczną prośbą o finansowe wsparcie, które pozwoli nam zrobić jeszcze więcej w walce o lepsze jutro dla Natana. Państwa nieobojętna postawa ma realną moc na odmienienie jego losu, za co już teraz, prosto z serc, dziękujemy!

Rodzice Natana