Pomiń linki nawigacyjne i przejdź do treści strony
KRS: 0000387207

Mikołaj Wiśniewski

Wpłać darowiznę

Apel

Jako rodzice przeżywamy koszmar, który trudno sobie wyobrazić. Nasz 8-miesięczny maluszek przeszedł szóstą operację, która miała na celu zabezpieczenie prawej tętnicy płucnej. W przeciwnym razie jego płuco zalewałoby się krwią, a dalsze, kluczowe leczenie nie byłoby możliwe.

Po 4 dniach synek wrócił z OIOMu na oddział kardiochirurgii. Mieliśmy nadzieję, że choć na chwilę odzyskamy spokój. Niestety, wydarzyło się coś STRASZNEGO!

Podczas zmiany opatrunku pielęgniarka zauważyła, że rana po operacji zaczęła puchnąć, przybierając przerażająco siny kolor. Z rany zaczął wyciekać płyn. To, co miało być chwilą ulgi, przerodziło się w nową falę strachu!

Mikołaj był na skraju życia i śmierci. Lekarze podjęli natychmiastową decyzję o ponownej operacji. Siódmy raz złamali jego mostek... Stan Mikołaja był tak krytyczny, że lekarze nie mogli nawet zaszyć rany. Przez dziesięć dni synek leżał z otwartą klatką piersiową, odsłonięty i bezbronny...

Mikołaj nie przestaje płakać. Nie śpi. Jego małe ciało jest już na skraju wytrzymałości, a przecież to nie koniec walki. Choć sami ze zmęczenia ledwo stoimy na nogach, nie poddajemy się w walce o nasze dziecko!

Jednak bez Waszej pomocy będzie nam bardzo trudno! Z serca prosimy o wsparcie.

Rodzice Mikołajka

Opis zbiórki:

Nasz mały synek przyszedł na świat z krytyczną wadą serduszka – HLHS. Już w pierwszej dobie jego życia lekarze przeprowadzili zabieg balonikowania serca. Później, przez cztery dni z rzędu otwierali i zamykali drobną klatkę piersiową Mikołaja. Piąta operacja była potrzebna, gdy zapadło się płucko, a stan synka był krytyczny! To dopiero początek jego trudnej walki, dlatego prosimy o Wasze wsparcie!

Kilka tygodni po pierwszych badaniach prenatalnych lekarz prowadzący ciążę zauważył nieprawidłowości w budowie serduszka Mikołaja. Skierował nas do szpitala, a tam usłyszeliśmy słowa, które nami wstrząsnęły – krytyczne zwężenie zastawki aortalnej, ubytek przegrody – lewa komora serca synka nie miała szans prawidłowo się wykształcić. Lekarze cztery razy próbowali przeprowadzić operację jeszcze wewnątrzmaciczną, jednak żadna się nie powiodła…

Z chwilą narodzin rozpętało się szpitalne piekło! Przez trzy miesiące Mikołajek krążył między oddziałem kardiologicznym a intensywną terapią. Mamy jeszcze dwójkę małych dzieci, które także potrzebują rodziców, więc nie zawsze mogliśmy być przy nim… Lekarze dzwonili do nas, by prosić o zgodę na kolejne operacje. Jednak za piątym razem, gdy synek oddychał tylko jednym płuckiem, musieliśmy podpisać ją na miejscu. Nie sposób wyrazić, co wtedy czuliśmy…

Mikołaj Wiśniewski

Mikołaj przez 6 miesięcy musiał przyjmować pokarm dojelitowo. Był zbyt słaby, by jeść i rozwijać się jak rówieśnicy. Niestety, znów czeka go wszczepienie sondy PEG. Po ostatnim cewnikowaniu synek nie chce jeść, ani pić. Jego sine paluszki zaciskają się na naszych dłoniach. Patrzymy na Mikołaja ze łzami w oczach. Właśnie dowiedzieliśmy się, że nie ma dla niego szans na leczenie dwukomorowe…

Po długich konsultacjach zespół specjalistów zdecydował się na próbę leczenia synka w Polsce. Mikołaj ma szansę na 1,5-komorowe serduszko! Jeśli to się uda, będziemy przeszczęśliwi! Jednak przed nim dwie bardzo poważne operacje, a żeby naprawić serduszko, jeszcze 2 razy trzeba będzie złamać jego mostek…

Częste dojazdy do Warszawy, koszty związane z pobytem w szpitalu, lekarstwa Mikołaja są dla nas ogromnym obciążeniem już teraz. Po zakończonym leczeniu synek będzie potrzebował intensywnej rehabilitacji i dalszej opieki kardiologicznej. Musimy być też gotowi na najczarniejszy scenariusz – jeśli operacje w Polsce się nie powiodą, będziemy musieli szukać leczenia za granicą.

Jesteśmy rodzicami trójki dzieci. Normalną rodziną. Jedno z nas musi zostać w domu, by opiekować się pociechami. Drugie utrzymuje dom, a jednocześnie walczy z własną niepełnosprawnością. Wykorzystaliśmy już wszystkie swoje możliwości finansowe…

Dlatego zwracamy się do Was z prośbą o ratowanie naszego synka. Pragniemy wierzyć, że niezależnie od tego co się wydarzy, pieniądze nie będą przeszkodą do walki o zdrowie Mikołaja. Każda złotówka jest dla nas na wagę złota i bardzo za nią dziękujemy!

Rodzice

Przekaż darowiznę przelewem

Pamiętaj! Dokonując darowizny możesz odliczyć ją od podatku, wystarczy potwierdzenie przelewu.
W tytule przelewu prosimy wpisać:
4982 Mikołaj Wiśniewski

Dla przelewów krajowych:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
ul. Kowalska 89 m.1
43-300 Bielsko-Biała
Bank Millennium S.A.
85 1160 2202 0000 0001 9214 1142

Dla przelewów zagranicznych:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
PL 85 1160 2202 0000 0001 9214 1142
Bank Millennium S.A.
ul. Stanisława Żaryna 2 A
02-593 Warszawa, POLAND
Kod SWIFT banku: BIGBPLPW

Dla przelewów w EUR:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
PL 34 1160 2202 0000 0005 0784 0588
Bank Millennium S.A.
ul. Stanisława Żaryna 2 A
02-593 Warszawa, POLAND
Kod SWIFT banku: BIGBPLPW
Kraj banku odbiorcy: Poland

Dla przelewów w USD:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
PL 96 1160 2202 0000 0005 0784 1218
Bank Millennium S.A.
ul. Stanisława Żaryna 2 A
02-593 Warszawa, POLAND
Kod SWIFT banku: BIGBPLPW
Kraj banku odbiorcy: Poland

Przekaż 1,5% podatku

W rozliczeniu PIT wpisz numer KRS Fundacji „Serca dla Maluszka”: 0000387207,
z dopiskiem w rubryce cel szczegółowy „4982 Mikołaj Wiśniewski”.

Galeria zdjęć

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75142

Treść JESTEM 4982

Koszt 6,15PLN brutto (w tym VAT)

Używamy plików cookies, aby ułatwić Ci korzystanie z naszego serwisu oraz do celów statystycznych. Jeśli nie blokujesz tych plików, to zgadzasz się na ich użycie oraz zapisanie w pamięci urządzenia. Pamiętaj, że możesz samodzielnie zarządzać cookies, zmieniając ustawienia przeglądarki. Dowiedz się więcej o plikach cookies.