Mikołaj Bobula-Glinka

Apel

Mikołaj jest małym cudem.

Urodził się niemal bez struktur mózgowych, z hydranencefalią/ skrajnym wodogłowiem.
Mimo tak poważnej wady wrodzonej i braku odpowiedniego wsparcia ze strony lekarzy, żyje wbrew prognozom.

Jego mama biologiczna nie była w stanie się nim zająć, dlatego od urodzenia Mikołaj jest pod opieką dziadków, którzy go zaadoptowali.

Wielokrotnie był hospitalizowany, z powodu wodogłowia miał też zabieg wszczepienia zastawki komorowo-otrzewnowej.
Rozwinęło się u niego wiele zaburzeń, w tym epilepsja, problemy z układem pokarmowym, zaburzenia metaboliczne i biochemiczne, które dzięki kosztownym badaniom i leczeniu udało się zminimalizować.

Mikołaj reaguje na bliskich, chętnie wchodzi w interakcje.
Lubi się przytulać, często się śmieje, uwielbia łaskotanie i zabawy.
Ma swoje zdanie i protestuje, jeśli coś mu się nie podoba.
Dzielnie znosi liczne rehabilitacje i wyjazdy, z całych sił stara się pokonać ograniczenia.

Diagnozy medyczne się nie sprawdziły, a funkcjonowanie Mikołaja zaskakuje, lecz jego rozwój jest głęboko opóźniony.
Dlatego potrzebuje terapii w bardzo szerokim zakresie.

Dzisiaj Mikołaj czuje się lepiej, jest stabilny, każdego dnia robi swoje małe postępy.
Jego organizm wymaga stałego monitorowania za pomocą badań i konsultacji specjalistycznych, specjalnej diety i suplementów.

Potrzebne są ogromne środki finansowe.
To jedyna możliwość by zapewnić mu godne życie i dać szansę na rozwój.

Pomożesz?