Michał Włodarczyk

Apel

Walka o zdrowie Miśka trwa każdego dnia. Nie ma miesiąca, w którym nie trafialibyśmy do szpitala – czasem na tydzień, czasem na kilka. W ostatnim półroczu Michał przeszedł dwie sepsy, a my wciąż szukamy przyczyny i najlepszego leczenia.

Jest pod stałą opieką wielu specjalistów, głównie w Warszawie – 400 km od naszego domu. Nie możemy przenieść leczenia bliżej, bo w naszej okolicy brakuje kliniki żywienia pozajelitowego i możliwości wykonania ratujących zabiegów.

Michał wymaga całodobowego żywienia pozajelitowego przez cewnik Broviac, który prowadzi od klatki piersiowej prosto do serca. Każdego dnia podłączony jest do specjalnej pompy podającej Nutrimix – precyzyjnie przygotowaną mieszankę odżywczą.

Pomimo strachu i bólu, pozostaje pogodnym dzieckiem. Przeszedł ponad 20 narkoz, a ślady po wenflonach pokrywają jego rączki i nóżki. Często płacze przed badaniami, ale zawsze po wszystkim dziękuje i przesyła buziaka.

Koszty leczenia są ogromne – hospitalizacje, dojazdy, noclegi, leki i środki medyczne. Prosimy o wsparcie, które pozwoli nam dalej walczyć o życie i zdrowie naszego synka.
Dziękujemy!

Rodzice Michała