Michał Ołów

Apel

Michał urodził się jako wcześniak. Już podczas ciąży okazało się, że wystąpiła hipotrofia. Michałek przestał rosnąć w brzuszku. Natychmiastowe przewiezienie do innego szpitala i cesarskie cięcie. Po urodzeniu i wstępnych badaniach okazało się, że ma wrodzoną wadę rozwojową nerki i skierowano nas na dalszą diagnozę.

W drugim miesiącu życia przeszedł zabieg nacięcia zastawki cewki tylnej. Od tego momentu przyjmuje na stałe leki. Kiedy my, rodzice myśleliśmy, że nasze życie się ustabilizuje, trafiliśmy do neurologa. Michał mając ponad rok nie wymawiał sylab, nie reagował na imię, zamykał się we własnym świecie. Nie umieliśmy nawiązać z nim żadnego kontaktu. Zaniepokojona doktor zasugerowała dalsze diagnozowanie w kierunku SPEKTRUM AUTYZMU.

Świat znów staną na głowie. Tysiące myśli - co to takiego? Przecież to nie możliwe. Nie Michał... Ruszyła lawina. Od lekarza do lekarza. Poradnia psychologiczna i tam kolejne potwierdzenie. Po kilku miesiącach otrzymujemy dokumenty z diagnozą - AUTYZM DZIECIĘCY.

Codziennie walczymy o lepsze jutro. Rehabilitacje, terapie pochłaniają większą część dnia, by Michaś miał możliwość funkcjonowania w naszym świecie. Dlatego zwracamy się do Państwa z prośbą o pomoc.

Za każdy gest dziękujemy!

Rodzice Michała