Marlena Wawrzyniuk

Apel

Witaj, mam na imię Marlena i urodziłam się latem 2001 roku. Mieszkam z mamą i siostrą. Ze względu na wiele chorób, z którymi się borykam, jest nam bardzo ciężko. Moja dzielna mama się nami opiekuje, stara się jak może, gdyż wymagam opieki całodobowej.

Lekarze stwierdzili u mnie niepełnosprawność intelektualną w stopniu umiarkowanym oraz niepełnosprawność ruchową. Dodatkowo borykam się z wrodzoną małopłytkowością, padaczką, astmą oraz wadą wzroku. Nie jestem samodzielna i w codziennych czynnościach potrzebuję pomocy drugiej osoby. Moje problemy z mową przekładają się na brak odpowiedniej komunikacji z otoczeniem - nie potrafię przekazać innym czego w danej chwili potrzebuję.

Obecnie pozostaję pod stałą kontrolą wielu specjalistów: neurologa, okulisty, hematologa i alergologa. Każdego dnia przyjmuję leki, staram się także regularnie uczęszczać na rehabilitację – zajęcia na basenie i hipoterapia mają na mnie świetny wpływ. Marzę o jak największej samodzielności, chciałabym mieć możliwość dalszego rozwoju, boję się, że bez terapii mój stan się pogorszy. Niestety rehabilitacja i leczenie są bardzo kosztowne, dlatego w tym miejscu pragnę zwrócić się do wszystkich ludzi dobrej woli z prośbą o wsparcie mnie w walce z przeciwnościami losu. Ofiarowane datki pozwolą mi kontynuować terapię oraz poszerzyć jej zakres.

Państwa pomoc ma dla mnie ogromne znaczenie, gdyż realnie wpływa no moje zdrowie i przyszłość.

Z całego serca dziękuję! - Marlena