Marianna Popiołek

Apel

Nasza córeczka Marianna przyszła na świat z wadą wrodzoną serca (Tetralogia Fallota), niedorozwojem kończyn górnych (brak kości łokciowych) oraz podśluzówkowym rozszczepem podniebienia. Schorzenia Marianny były dla nas szokiem, ponieważ dowiedzieliśmy się o nich dopiero w momencie ich narodzin.

W październiku 2020 roku odbyła się operacja serca, po której doszło do komplikacji, na skutek czego został uszkodzony mózg. Marianna nie chodzi, nie trzyma głowy, nie mówi, ma bardzo dużą spastyczność. Z czasem doszła epilepsja lekooporna.

Obecnie chodzimy z córką na rehabilitację i korzystamy z opieki hospicjum. Staramy się zmniejszyć jej przykurcze różnymi ćwiczeniami. Jesteśmy pod stałą kontrolą kardiologa, neurologa, okulisty, ortopedy, laryngologa. Niezbędna jest stała rehabilitacja, operacje i sprzęt rehabilitacyjny.

Wszystko to niesie spore wydatki, dlatego też za każdego rodzaju wsparcie z Państwa strony dla naszej córeczki, serdecznie dziękujemy.

Wdzięczni rodzice