Marcelina Paś

Apel

Marcelinka to mała mieszkanka łódzkiej Retkini. Urodziła się w maju 2020 roku z różnymi zdiagnozowanymi chorobami: ubytkiem przegrody międzykomorowej (VSD), niedoczynnością tarczycy, ma również zespół Downa. Na domiar złego kilka miesięcy później u naszej córeczki stwierdzono padaczkę. Marcela ma również dość dużą wadę wzroku, która rośnie z każdą kolejną wizytą u okulisty. Obecnie jej okularki mają już moc +4,5.

Choroby naszej córki codziennie stawiają przed nami mnóstwo wyzwań. Ze względu na powracające problemy jelitowe Marcelinka jest na specjalnej diecie tzw. 3x bez: bez mleka, bez glutenu, bez cukru. Codziennie przyjmuje także leki na padaczkę, niedoczynność tarczycy oraz przeciwalergiczne.

W związku z trisomią 21 Marcelinka ma obniżone napięcie mięśniowe i wymaga wielospecjalistycznej terapii. Nasz kalendarz wypełniony jest po brzegi wizytami u różnych specjalistów, których opiece podlegamy.

Obecnie Marcelinka w ramach wczesnego wspomagania rozwoju spotyka się regularnie z fizjoterapeutą i logopedą. Dodatkowo, raz w tygodniu, korzysta z rehabilitacji w ramach NFZ. W tym miejscu pragniemy zwrócić się do Państwa z ogromną prośbą o wsparcie nas w tej codziennej walce. Zgromadzone środki pozwolą nam pokryć koszty turnusów rehabilitacyjnych oraz logopedycznych, potrzebnego sprzętu medycznego, lekarstw, konsultacji u specjalistów i wszystkich innych kosztów, związanych z potrzebą nieustannego wieloaspektowego terapeutyzowania naszej córeczki. Marcelka nie mówi, poza sylabami "mama", "dada", "baba". Dzięki dotychczasowej ciężkiej pracy, nasza córeczka usiadła w wieku 17 miesięcy, a mając ponad 3 latka zaczęła stawiać swoje pierwsze samodzielne kroki. Niestety, ale samodzielny chód jest nadal nieprawidłowy, Marcelka źle ustawia stopy, przez co ciągle się potyka. Wspomagamy się ortezami, ale dużo pracy nad filologicznym i prawidłowym chodem jeszcze przed nami.

Wierzymy, że z Państwa pomocą będziemy w stanie zapewnić naszej Marcelince warunki do jak najbardziej prawidłowego rozwoju i jak największej samodzielności. Każdy Państwa gest, nawet ten najmniejszy, ma dla nas znaczenie, gdyż realnie wpływa na przyszłość naszej córki.

Wdzięczni za poświęcony czas i okazaną pomoc,
Karolina i Łukasz, rodzice Marceliny.