Marcel Lewek

Apel

Nasz synek przyszedł na świat miesiąc wcześniej, niż było to przewidywane i zaraz po jego narodzinach, zamiast dostać go na ręce, zostałam jedynie poinformowana o tym, że Marcelek jest chory. Nasz synek trafił na oddział neonatologii (na 2 tygodnie) z widocznymi cechami dymorficznymi i dużą opuchlizną. Polecono nam udać się do specjalisty, dlatego też po wielu wizytach u genetyka w końcu otrzymaliśmy informację o przyczynie opuchlizny, istniejącej również wady serduszka i skoliozy wczesnodziecięcej – Zespół Baraitser-Wintera, który jest chorobą genetyczną. Choroba ta charakteryzuje się wadami neurologicznymi mózgu, wadą wzroku, wadą postawy i brakiem odporności.

Aby usprawnić funkcjonowanie naszego Marcelka, konieczne jest, abyśmy mu zapewnili terapię neurologiczną, logopedyczną, rehabilitację, opiekę: psychologa, kardiologa, neurologa, pediatry, ortopedy oraz alergologa. Z tego też miejsca kierujemy do Państwa naszą serdeczną prośbę o finansowe wsparcie, które pozwoli nam umożliwić synkowi udział na turnusach rehabilitacyjnych, gdzie będzie miał dostęp do wszystkich niezbędnych mu terapii.

Za każde okazane z Państwa strony wsparcie, kierujemy szczere wyrazy wdzięczności!

Rodzice Marcelka.