Maja Łojko

Apel

Mam na imię Maja i od urodzenia zmagam się z mózgowym porażeniem dziecięcym (MPD) – diplegią spastyczną oraz w związku z wcześniactwem i dużą dawką tlenu w inkubatorze straciłam wzrok w lewym oku a w drugim widzę 30%.. Moja choroba sprawia, że codzienne funkcjonowanie jest dla mnie ogromnym wyzwaniem, a każdy krok wymaga wielkiego wysiłku. Dzięki intensywnej rehabilitacji udało mi się postawić pierwsze kroki, ale wciąż walczę o utrzymanie równowagi i sprawność ruchową.

Każdego dnia ciężko pracuję, uczestnicząc w licznych terapiach, takich jak kinezyterapia, hipoterapia, terapia wodna, lokomat oraz trening chodu z udziałem psa. Te zajęcia pomagają mi wzmocnić ciało i dają nadzieję na większą samodzielność. Niestety, koszty rehabilitacji są bardzo wysokie, a ja nie mogę sobie pozwolić na ich przerwanie.

Z całego serca proszę o wsparcie. Dzięki Twojej pomocy mogę dalej walczyć o swoją przyszłość, pokonywać bariery i cieszyć się życiem bez bólu. Każda, nawet najmniejsza pomoc, daje mi szansę na lepsze jutro.

Dziękuję za Twoje wsparcie i dobre serce!