Liliana Bielat

Apel

Nasza córeczka Lila przyszła na świat 17 grudnia 2024 roku. Już w czasie ciąży wykryto nieprawidłowości – wielowodzie i hipotrofię płodu. Po porodzie Lilka zmagała się z niedotlenieniem, a w piątej dobie życia pojawiły się pierwsze napady padaczki. Wtedy usłyszeliśmy diagnozę, której nikt z rodziców nie chciałby usłyszeć zespół Millera-Diekera, rzadką i ciężką chorobę genetyczną. Dodatkowo ma stwierdzone odwarstwienie siatkówek, dlatego Lila pozostaje pod stałą kontrolą specjalistów w Warszawie. Choroba sprawia, że córeczka rozwija się znacznie wolniej od rówieśników. Ataki padaczki utrudniają codzienne funkcjonowanie, a opóźnienia rozwojowe wymagają systematycznej pracy. W ramach hospicjum domowego Lilka ma tylko jedną godzinę rehabilitacji tygodniowo, co jest dalece niewystarczające. Dlatego zwracamy się z ogromną prośbą o wsparcie. Zebrane środki przeznaczymy na intensywną rehabilitację, terapie wspierające rozwój, leczenie oraz częste konsultacje medyczne. Chcemy dać naszej córeczce szansę, aby w przyszłości mogła dorównać rówieśnikom i cieszyć się dzieciństwem pełnym radości i miłości. Dziękujemy z całego serca za każdą pomoc i okazane wsparcie.
Rodzice Lili