Krzysztof Wendzonka

Apel

Nasz syn Krzysiu przyszedł na świat 9 kwietnia 2017 roku bez gałek ocznych. O tym, że synek nie ma wykształconych gałek ocznych dowiedzieliśmy się podczas USG połówkowego. Był to dla nas cios w samo serce… a jednocześnie szok i niedowierzanie. Myśleliśmy, że jest jeszcze czas, aby oczy urosły. Niestety lekarz nie zostawił nam nawet cienia nadziei, mówiąc że oczy rozwijają się na początku ciąży i po 20 tygodniu ciąży na pewno nie wykształcą się…

Po licznych badania czekaliśmy na rozwiązanie. Krzyś urodził się w 37 tygodniu ciąży. Otrzymał 10 punktów w skali Apgar. Wszystko było w porządku oprócz braku gałek ocznych. Szukaliśmy lekarza, który zaopiekowałby się naszym dzieckiem. Znaleźliśmy takiego na Śląsku. Okazało się, że Krzyś musi przejść natychmiast operację protezowania pustych oczodołów po to, by nie doszło do uszkodzenia mózgu oraz deformacji twarzoczaszki. W ciągu roku synek miał 4 operacje. Po każdej bardzo długo dochodził do siebie, a wszystkie nabyte przez niego umiejętności zanikały w wyniku narkozy…Po 4 operacji zostaliśmy wypisani ze szpitala po kilku godzinach po zabiegu przez lekarza operującego Krzysia odpłatnie. Dobrze, że nie zdecydowaliśmy się na powrót do domu, tylko wynajęcie pokoju w hotelu. Przez noc stan synka pogorszył się tak że trafiliśmy na SOR a później na oddział dziecięcy. Po wszystkich tych przejściach w Polsce zaczęliśmy szukać pomocy za granicą w Niemczech. Na konsultacji okazało się, że Krzyś jest w beznadziejnym stanie mimo wszystkich operacji i dodatkowo ma uszkodzoną dolną, lewą powiekę. W Niemczech Krzyś przeszedł piątą operację, podczas której okazało się że jego oczodoły są zupełnie puste, a lekarze nie mogli wszczepić implantów o zamierzonej wielkości, gdyż oczodoły zostałyby uszkodzone. W chwili obecnej Krzyś jest protezowany. Polega to na tym, że co miesiąc musi mieć wymieniane protezy gałek ocznych na grubsze i większe. Zadaniem protez jest rozszerzenie szpary powiekowej w sposób naturalny, bez interwencji chirurgicznych. W lipcu 2021 roku Krzyś musiał przejść kolejna operację w Niemczech polegającą na wymianie expanderów na większe. Operacja się udała i wszystkie wizyty dotyczące wymiany protez również się udały. Na ostatniej wizycie w grudniu 2022r. otrzymaliśmy informacje, że przed Krzysiem ostatnia operacja. Będzie ona polegała na tym, że implanty, które ma wszczepione zostaną usunięte i w ich miejsce będzie wszczepiony tłuszcz wcześniej pobrany z pośladków Krzysia. Operacja ta jest najpoważniejsza ze wszystkich, które do tej pory Krzysiu przeszedł. W lutym jedziemy do Niemiec na wszystkie badania do profesora i wtedy też zostanie wyznaczony termin operacji. Później zostaje już tylko co jakiś czas wymiana protez. Synek ma wielkie szanse na szczęśliwe dzieciństwo, tylko musimy kontynuować dotychczasowe leczenie, dlatego prosimy o wsparcie. Za każdy gest serca pięknie dziękujemy! Wdzięczni Rodzice Joanna i Rafał Wendzonka.