Karol Skolmowski

Apel

Nazywam się Karol i w sierpniu skończyłem 25 lat. Gdy byłem niespełna rocznym dzieckiem, moi rodzice zderzyli się z diagnozą - Dziecięce Porażenie Mózgowe.

Ich ciężka praca, polegająca na ćwiczeniu ze mną oraz gromadzeniu funduszy na profesjonalną terapię, zaowocowała tym, że nauczyłem się poruszać o własnych siłach.

Okres nastoletni nie był dla nas tak łaskawy - urosłem tak szybko, że konieczna była operacja podcinania mięśni. Zabieg konieczny, ale cofnął wszystko, co osiągnąłem i spowodował silne przykurcze w kolanach, kiedy uczyłem się od nowa pod okiem doświadczonych specjalistów, okresowych turnusów oraz wizyt u lekarzy, do których coraz ciężej się dziś dostać...

Ze względu na to, apeluję o pomoc dla mnie w spełnieniu marzeń. Chciałbym żyć jak zdrowa osoba w moim wieku, osiągnąć samodzielność i sam założyć rodzinę, podjąć pracę bez ograniczeń, zgodną z moim wykształceniem i zainteresowaniami.

Wdzięczny Karol