Julian Rybałtowski

Apel

Prosimy, pomóżcie! Nasz syn Julian musi stoczyć ciężką walkę o swoje szczęście i sprawność. Julek urodził się jako zdrowy chłopczyk… W 3. tygodniu swojego życia trafił do szpitala z gorączką, brakiem apetytu, drażliwością i drgawkami.

Stan chłopca bardzo nas zmartwił, jednak nie przypuszczaliśmy, że jest on aż tak bardzo chory. Po pobraniu płynu mózgowo-rdzeniowego zdiagnozowano u niego zapalenie opon mózgowych, spowodowane zakażeniem parechowirusem. Wprowadzono go w stan śpiączki i przetransportowano na oddział intensywnej terapii. Julek dzielnie walczył i pokonał chorobę, ale z jej powikłaniami będzie musiał zmagać się jeszcze długo. Wypisano go ze stwierdzonym wzmożonym napięciem mięśniowym. Niestety, w badaniu rezonansu magnetycznego podczas wizyty kontrolnej na jaw wyszło znaczne uszkodzenie mózgu. Julek obecnie ma zdiagnozowane mózgowe porażenie dziecięce czterokończynowe – jest dzieckiem leżącym. Wymaga codziennej, bardzo intensywnej rehabilitacji oraz wielokierunkowej stymulacji. Robimy wszystko, co w naszej mocy, aby pomóc chłopcu… Korzystamy z różnych metod rehabilitacji, m.in. NDT-Bobath, Vojta, Medek. Uczęszczamy także na terapię trójpłaszczyznową stopy, terapię neurotaktylną, a także na basen. Dodatkowo pracujemy nad wzrokiem podczas terapii widzenia. Julek obecnie jest pod opieką poradni neurologicznej, okulistycznej, foniatrycznej, alergologicznej i kardiologicznej. Niestety, bez Państwa wsparcia nie będziemy w stanie zapewnić mu wszystkiego, czego potrzebuje. Za każdy, nawet najmniejszy gest, będziemy dozgonnie wdzięczni. Niech dobro wróci do Państwa!

Dziękujemy, rodzice Julka