Jan Rudnicki

Apel

Skrajne wcześniactwo, hipotrofia, zarośnięcie (atrezja) przełyku z przetoką przełykowo-tchawiczą, wada serca VSD okołobłoniaste, agresywna retinopatia wcześniacza III stopnia, sepsa, dysplazja oskrzelowo-płucna, plagiocefalia, kraniosynostoza - tak zaczęła się historia Jasia, wyjątkowego malucha, który od pierwszych chwil swojego życia zmaga się z wieloma wyzwaniami.

Synek urodził się 2,5 miesiąca za wcześnie ze zbyt niską wagą, jak na ten wiek ciąży - 1190 g. W trzeciej dobie przeszedł operację, która uratowała mu życie. Dzięki swojej sile walki niedawno świętował 2. urodziny, mierząc 80 cm i ważąc 9,2 kg (czyli tyle, ile średnio roczne dziecko).

Aby Jaś mógł dalej rosnąć, cieszyć się dzieciństwem i rozwijać tak, jak jego rówieśnicy, potrzebuje intensywnej rehabilitacji oraz wielospecjalistycznej opieki, co jest bardzo kosztowne. Synek ma problemy z prawidłowym jedzeniem i piciem, bardzo wolno przybiera na wadze. Ze względu na pooperacyjne trudności z przełykiem nadal jest karmiony zblendowanymi zupkami, ponieważ krztusi się przy pokarmach stałych. Mimo skończonych 2 lat Jaś nadal nie chodzi samodzielnie oraz nie potrafi mówić. Każdy dzień to dla nas walka o nawet najmniejszy krok naprzód, a każda z pozoru zwykła umiejętność - ogromny sukces.

Będziemy wdzięczni za każdą formę pomocy, która przybliży Jasia do zdrowia i spełnienia jego i naszych marzeń – o jedzeniu z rodzicami przy stole, o wspólnych zabawach z innymi dziećmi oraz o beztroskim dzieciństwie.

Dziękujemy za każdą formę wsparcia!