Jan Owerczuk

Apel

Kiedy pogodny, zdrowy fizycznie i spokojny trzylatek, zamiast zdobywać kolejne kamienie milowe w rozwoju, zaczyna się cofać i unika kontaktu z otoczeniem, oznacza to tylko jedno – początek walki o jego lepsze jutro, w którym całościowe zaburzenie rozwoju nie odgrywa pierwszoplanowej roli.

Postawiona diagnoza o autyzmie dziecięcym, nie pozostawiła nam żadnych złudzeń.

Zaburzenia ze spektrum odebrały nam dziecko, odgrodziły nas od niego wielkim murem, który mamy jednak szansę zburzyć za pomocą wielopłaszczyznowej, długoterminowej i systematycznej terapii. Motywowani marzeniem o usłyszeniu słów: „mama” i „tata”, każdego dnia robimy wszystko, co w naszej mocy, aby dotrzeć do naszego Jasia.

Pełni nadziei, zwracamy się do Państwa z prośbą o finansowe wsparcie naszych działań, których celem jest wyrwanie naszego synka ze świata autyzmu. Każdy Państwa gest, który realnie przyczyni się do rozszerzenia zakresu działań terapeutycznych dla Jasia i tym samym przybliży go do wypowiedzenia swojego pierwszego słowa – będzie dla nas nieocenioną pomocą. Za każdy taki gest, prosto z serc, dziękujemy!

Rodzice Jasia