Jan Łągwa

Apel

Dziesiąty dzień października 2014 roku był dla nas pięknym dniem, ponieważ właśnie wtedy mogliśmy wziąć w swoje ramiona naszego syna. Niestety Jaś urodził się z kilkoma wadami wrodzonymi, które będą mu towarzyszyć przez całe życie. Są to zamartwica, zapalenie płuc, obniżone napięcie mięśniowe oraz obustronna deformacja stóp. Przeprowadzone badania genetyczne wykazały nieprawidłowości w chromosomach 12 i 15, które mają wpływ na opóźnienie psychoruchowe Jasia.

Obecnie nasz syn jest dzieckiem, które wymaga kompleksowej i stałej opieki. Janek uczęszcza na rehabilitację pięć razy w tygodniu, korzystając z metod NDT-Bobath, Vojta, terapii neurologopedycznej oraz terapii SI. Dodatkowo bierze udział w tygodniowych turnusach rehabilitacyjnych. Ponadto syn wymaga specjalistycznego sprzętu rehabilitacyjnego, takiego jak ortezy, obuwie, SPIO czy wózek. W związku ze stałym wzrostem dziecka, sprzęt ten wymaga okresowej wymiany, co generuje znaczne koszty.

Aktualnie znajdujemy się pod opieką poradni endokrynologicznej, osteoporotycznej, ortopedycznej, nefrologicznej oraz genetycznej. Dzięki systematycznej i wytrwałej pracy, nasz syn w wieku siedmiu lat zaczął poruszać się o własnych nogach, z pomocą opiekuna. Pełni wiary w ludzką dobroć, zwracamy się do Państwa z serdeczną prośbą o wsparcie, które ułatwi nam codzienną walkę o sprawność naszego Jasia.

Za każdą pomoc z Państwa strony będziemy niezmiernie wdzięczni.
Katarzyna i Adam - rodzice Jana.