Hanna Lumley

Apel

Mając zaledwie 3 lata nasza córeczka zachorowała na cukrzycę typu 1. Od tamtej pory choroba w pełni zawładnęła życiem Hani, która z dnia na dzień musiała nauczyć się życia z cukrzycą. Całodobowa obserwacja, kontrola cukrów, dawkowanie insuliny kilka razy dziennie stały się nieodzownym elementem codzienności naszej córeczki.

Cukrzyca typu 1 jest chorobą przewlekłą i autoimmunologiczną, w której komórki beta trzustki zostały uszkodzone i nie produkują potrzebnej insuliny. Choroba ta zostanie z Hanią już do końca życia i będzie wymagać od niej ogromnej samokontroli.

Obecnie kontrolowanie cukrów odbywa się za pomocą refundowanych sensorów, które pozwoliły nam oszczędzić wielokrotnego kłucia paluszków. Dużym ułatwieniem w codziennym funkcjonowaniu Hani, byłaby pompa insulinowa, która oznaczałaby dla naszej córeczki mniej zastrzyków i łatwiejsze podawanie insuliny. Niestety jej koszt osiąga granicę nawet kilkunastu tysięcy złotych… Oprócz tego są inne aspekty choroby, które wymagają sporego nakładu finansowego, dlatego też postanowiliśmy prosić o pomoc.

Państwa wsparcie pozwoli nam zapewnić Hani możliwie najlepszą terapię oraz zabezpieczyć ją przed możliwymi powikłaniami chorobowymi. Każdy Państwa gest naprawdę wiele dla nas znaczy!

Wdzięczni rodzice Hani