Gabriela Tomczyk

Apel

Cześć wszystkim.
Jestem Gabrysia, urodziłam się 16 października 2024 roku. Moi rodzice już w 22. tygodniu ciąży dowiedzieli się, że mam bardzo poważną wadę serca – HLHS, czyli zespół niedorozwoju lewej części serca, oraz niedomykalność zastawki trójdzielnej II stopnia. To wady, które bez natychmiastowej operacji uniemożliwiają życie.

Po urodzeniu musiałam walczyć o każdy oddech. Natychmiast zabrano mnie od mamy i przewieziono do Szpitala Klinicznego im. Karola Jonschera w Poznaniu, gdzie przeszłam liczne badania i już w siódmym dniu życia pierwszą, ośmiogodzinną operację na otwartym sercu. Było bardzo ciężko, ale lekarze uratowali mi życie. W drugim miesiącu przeszłam kolejny zabieg – włożenie stentu, by moje serduszko mogło lepiej bić. Niedawno odbyła się druga, bardzo poważna operacja serca. Przede mną jeszcze jedna oraz cewnikowanie serca.

Często moja skóra staje się sina, a saturacja spada do 75–80%. Jestem pod stałą opieką kardiologów, kardiochirurgów, neurologów, neonatologów i okulisty. Na co dzień potrzebuję także rehabilitacji, by rozwijać się i nabierać sił.

Środki, które uda się zebrać, zostaną przeznaczone na leczenie, rehabilitację, zakup sprzętu medycznego i niezbędnego zaopatrzenia, które pozwolą mi walczyć o dalszy rozwój i życie.

Mimo trudnych doświadczeń jestem pogodnym dzieckiem, które każdego dnia znajduje powód do uśmiechu. Rodzice robią wszystko, bym mogła dorastać, ale koszty leczenia i terapii są ogromne. Każde wsparcie – finansowe lub poprzez udostępnienie mojej historii – daje nam nadzieję na lepsze jutro.

Gabrysia wraz z rodzicami