Franciszek Sidorowicz

Apel

Franuś urodził się 16.04.2021r. z ciężkim niedotlenieniem okołoporodowym. Dlaczego tak się stało, skoro będąc w brzuszku mamy wszystko było dobrze? No właśnie, sprawa zdrowia naszego synka będzie rozpatrywana na sali sądowej.

Franuś niedługo kończy 3 latka, a my non stop borykamy się ze skutkami zamartwicy okołoporodowej. Nasz synek jest bardzo dzielnym chłopcem. Mimo nieustającej codziennej ciężkiej pracy uśmiech z jego twarzy nigdy nie znika. Jest pogodnym maluchem, który chciałby funkcjonować bez ograniczeń tak, jak jego rówieśnicy, dlatego też Franciszek pracuje z terapeutami różnych metod. Prowadzimy terapię metodą Vojty, NDT Bobath, powięziową, wisceralną. Franciszek pracuje także z neurologopedą oraz logopedą, a także korzysta z zajęć integracji sensorycznej. Synek dzielnie pracuje również na turnusach. Ponadto, 3 razy dziennie ćwiczy z rodzicami w domu. Postępy przychodzą regularnie, co jest dla nas ogromną radością Franio chwyta przedmioty, przewraca się na brzuszek, próbuje wejść w czworaki - niestety rączki jeszcze są słabe. Nasz syn jest bardzo mądrym i bystrym chłopcem. Terapii jest ogrom, dlatego Wasze wsparcie jest dla nas bardzo cenne. Jesteśmy dozgonnie wdzięczni, że pomagacie nam Państwo już trzeci rok w dążeniu do sprawności naszego małego bohatera. Mamy nadzieję, że i teraz będziecie z nami.

Franuś z rodzicami