Franciszek Purczyński

Apel

Franek postanowił przywitać ten świat dużo wcześniej, niż powinien. Urodził się 7 grudnia 2022 roku, a w brzuchu mieszkał zaledwie 24 tygodnie. Był bardzo malutkim człowiekiem, gdyż mierzył 35 cm i ważył zaledwie 650 g.
Od pierwszych dni swojego życia był na respiratorze. Długotrwała wentylacja mechaniczna spowodowała u Frania dysplazję oskrzelowo-płucną, a także torbiel, który zwężał krtań. Pierwsze 3 miesiące swojego życia nasz syn spędził w szpitalu. Franek przeszedł wiele infekcji, zwalczył wysokie cukry, miał wylew do mózgu I stopnia, nie ominęła go też posocznica. Walczył z niewydolnością oddechową i krążeniową. Kiedy miał wagę spadkową (550 g), w 5. dobie życia, przeszedł bardzo poważną operację na otwartym brzuszku, gdyż okazało się, że ma dziurę w żołądku (perforacja żołądka). Zmagał się ze wcześniaczą chorobą oczu - retinopatią II stopnia. Nie ominęło go również martwicze zapalenie jelit, naczyniak na skórze oraz przepuklina pachwinowa. Franek mimo tego wszystkiego, co przeszedł, jest bardzo pogodnym chłopcem.

Z biegiem czasu niestety wcześniactwo nie daje nam o sobie zapomnieć - wciąż jesteśmy pod opieką wielu specjalistów. Ciągle mamy wizyty u neurologopedy w związku z osłabieniem mięśniowym w obrębie orofacjalnym. Na rehabilitację uczęszczamy prywatnie, a także na NFZ. Cały czas Franek boryka się z asymetrią ciała i obniżonym napięciem mięśniowym, dlatego też zaleca się stałą współpracę z fizjoterapeutą. Z powodu wielu wrażliwości zaczął uczęszczać również na terapię Integracji Sensorycznej. Rozwój poznawczy i motoryczny naszego syna jest opóźniony, z powodu wcześniactwa.

Przed nami jeszcze długa droga, ogrom wysiłku i niekończące się godziny spędzone na rehabilitacji. Każdego dnia podążamy w stronę prawidłowego rozwoju naszego dziecka.

Wszelkie zebrane fundusze zostaną wykorzystane głównie na rehabilitację, prywatne wizyty lekarskie, ewentualny sprzęt medyczny.

Jesteśmy bardzo wdzięczni za każdą okazaną pomoc.

Rodzice Frania - Marta i Dawid