Franciszek Chudy

Apel

Nasz synek Franciszek urodził się w 31. tygodniu ciąży z wieloma wadami: rozszczepem kręgosłupa w odcinku lędźwiowo-krzyżowym, wodogłowiem, wadą serca (VDS, dekstropozycja aorty), rozszczepem podniebienia miękkiego i twardego, hipoplazją robaka móżdżku.

Dziś nasz synek ma 3 latka. Pomimo tego, że w tak krótkim życiu tyle już przeszedł, nadal jest wesołym i uśmiechniętym chłopcem. Myśleliśmy, że najtrudniejsze mamy za sobą, jednak ostatnia wizyta u ortopedy potwierdziła zwichnięte lewego biodra. Franka czeka kolejna poważna operacja, aby nie dopuścić do skrzywienia kręgosłupa..

Synek nadal karmiony jest przez PEG'a. Nauka jedzenia idzie bardzo opornie oraz jest cewnikowany przez pęcherz neurogenny.

Dzięki intensywnej i systematycznej rehabilitacji Franek siedzi samodzielnie oraz nauczył się poruszyć na wózku aktywnym ,co sprawia mu ogromną radość, że jest na równi z innymi.

Nadal nie mówi za dużo ,tylko pojedyncze wyrazy. Dlatego tak ważna jest opieka logopedyczna. Staramy się zapewnić synkowi regularną rehabilitację oraz wizyty u specjalistów, jednak koszty są ogromne.

Dlatego bardzo prosimy o wpłacanie darowizn, które pomogą nam w dalszym ciągu pomagać naszemu synowi.

Wdzięczni rodzice Franka