Filip Wieczorek

Apel

Dnia 7 stycznia 2021 roku nasze życie wywróciło się do góry nogami. Na świat przyszedł Filipek. Zamiast radości towarzyszył nam jednak strach… Dlaczego?

Nasz chłopczyk urodził w 27 TC, dołączył tym samym do grona skrajnych wcześniaków. Ważył zaledwie 1120 g i mierzył 36 cm, jednocześnie w tym małym ciałku kryły się ogromne pokłady woli walki.

Już w pierwszych dniach życia padł ofiarą zapalenia płuc i posocznicy. Doznał także wylewów dokomorowego i śródmózgowego 3 i 4 stopnia, martwiczego zapalenia jelit oraz retinopatii wcześniaczej.

Filipek dzielnie walczył o życie. Przeszedł wiele operacji, które były niezbędne do uratowania go. W wyniku doznanych wylewów pojawiło się wodogłowie, przez które wymagał implantacji zastawki komorowo-otrzewnowej. W wyniku tego zdiagnozowano u niego spastyczne, czterokończynowe mózgowe porażenie dziecięce. Liczne operacje na brzuszek zakończyły się usunięciem kawałka jelita cienkiego, a co za tym idzie zespołem jelita krótkiego.

Na ten moment Filipek potrzebuje stałej rehabilitacji, turnusów kilka razy do roku oraz dużej ilości sprzętu, który ułatwia mu ćwiczenia i codzienne funkcjonowanie. Oprócz tego zajęć z logopedą, terapeutą SI, komunikacji alternatywnej. W związku z mózgowym porażeniem dziecięcym nie porusza się samodzielnie, nie mówi. On oraz my - rodzice dzielnie staramy się walczyć o nawet najmniejsze postępy. Dlatego zwracamy się do Was o pomoc w tej nierównej walce.

Dzięki Waszemu wsparciu będziemy mogli zapewnić synkowi niezbędne zajęcia i terapie, przez które szansa na to, że zobaczymy kiedykolwiek jego pierwsze kroki i usłyszymy słowa, się zwiększy.

Za każdy gest, prosto z serc, dziękujemy!
Rodzice Filipka