Bartosz Majdański

Apel

Bartosz urodził się 19 października 2012 roku. Początkowo rozwijał się prawidłowo jednak z czasem zaczęły pojawiać się niepokojące sygnały - problem z kontaktem wzrokowym, częste „wyłączanie“ się, niechęć do przytulania. Gdy poszedł do przedszkola zaczął przejawiać agresję wobec rówieśników, wolał bawić się sam, miał problem z panowaniem nad emocjami. Zaczęliśmy działać. W 2015 roku dostał diagnozę autyzmu oraz zaburzeń integracji sensorycznej.

Przedszkole integracyjne, wizyty u specjalistów, terapie i dwa lata później diagnoza została zmieniona na Zespół Aspergera oraz dodatkowo ADHD. Musieliśmy wdrożyć nowe terapie oraz leki. Kolejne lata to pasmo ciężkiej pracy, która mimo naszego wielkiego zaangażowania przynosiła tylko chwilowe poprawy, a kolejni specjaliści sugerowali coraz to nowe zaburzenia albo ciągłe zmiany leków. Stan Bartka się pogarszał - rosła w nim agresja, brak empatii, ciągłe konflikty w szkole i w domu. Świadomość swojej „inności“ sprawiła, że u Bartka pojawiła się autoagresja.

Niewyobrażalnie trudno jest patrzeć na dziecko, które przez swoje trudne zachowania jest wykluczane ze społeczeństwa, wiedząc jednocześnie, że to co robi nie leży w jego pełnej świadomości. Nie zliczymy pytań Bartka o to, dlaczego taki jest? dlaczego tak się zachowuje mimo, że tego nie chce? Do tej pory nie umiemy na to pytanie odpowiedzieć ani my, ani ogromna ilość specjalistów do których zwracaliśmy się o pomoc...

Nasz syn cierpi dalej, nie wiedząc jak nauczyć się żyć w świecie, którego nie do końca rozumie; jak mieć wymarzonych kolegów mając jednocześnie tak ogromne problemy z nawiązaniem poprawnych relacji społecznych..

Szukamy dalej - nowych specjalistów, opinii, terapii. W większości są to wizyty prywatne pochłaniające ogromne koszty, jednak wierzymy, że trafimy na kogoś, kto będzie umiał pomóc by nasz synek czuł się akceptowany i po prostu szczęśliwy :)

Bardzo dziękujemy za okazane wsparcie

Rodzice Bartosza