Bartosz Jaworski i Jan Klucznik

Apel

Witaj, jestem rodziną zastępczą dla dwóch wspaniałych chłopców – Bartusia i Jasia, którzy zmagają się z poważnymi siniczymi wadami serca i innymi schorzeniami.

Bartuś, urodzony w marcu 2020 roku, ma złożone wady serca, brak śledziony i przeszedł trzy poważne operacje. Mimo powikłań i częstych infekcji jest niezwykle silny i pogodny. Jego rozwój psychoruchowy wymaga intensywnej rehabilitacji, ale Bartuś robi postępy. To charakterny, ciekawy świata i inteligentny chłopiec, który zaskakuje wolą życia i daje mnóstwo radości. Bardzo zależy mi, aby wspierać jego siłę i determinację w drodze do samodzielności.

Jaś urodził się w listopadzie 2019 roku z siniczą wadą serca, krytyczną stenozą zastawki aortalnej oraz dziecięcym porażeniem mózgowym i spektrum autyzmu. Przeszedł dwie poważne operacje serca i czeka na kolejne. Ma znaczące opóźnienia psychoruchowe – dopiero niedawno zaczął samodzielnie siedzieć. Wymaga intensywnej rehabilitacji, sprzętu do pionizacji oraz pomocy logopedycznej ze względu na trudności z przełykaniem. Rehabilitacja jest kosztowna, ale niezbędna, by Jaś mógł lepiej funkcjonować i komunikować się. To spokojny, pogodny chłopiec, który powoli nawiązuje kontakt niewerbalny. Wierzę, że dzięki ciężkiej pracy zyska nowe umiejętności i większą samodzielność.

Chłopcy są pod opieką wielu poradni: kardiologicznej, neurologicznej, rehabilitacyjnej, logopedycznej, okulistycznej, genetycznej i immunologicznej. Zwracam się z prośbą o wsparcie na ich leczenie, rehabilitację oraz niezbędne leki, które nie są refundowane. Moim marzeniem jest zapewnić im jak najlepsze warunki i szansę na samodzielną przyszłość. Każda złotówka jest na wagę złota. Dziękuję za każde wsparcie!
Ewa Radziwończyk