Apolonia urodziła się w 24. tygodniu ciąży, ważąc jedyne 650 g. Jako skrajny wcześniak zmaga się z komplikacjami typowymi dla jej tygodnia urodzenia. Prawie 4 miesiące spędziła na OION-ie walcząc dzielnie o każdy dzień. W pierwszych 3 miesiącach życia była trzykrotnie operowana, przeszła także liczne przetaczania krwi, antybiotykoterapie oraz przez długi czas wspomagana była oddechowo przez intubację, a potem przez aparat CPAP.
W 4. miesiącu życia podejmowane były próby karmienia butelką, jednak Apolonia do tej pory potrzebuje wsparcia karmienia - za pomocą sondy dożołądkowej. Cały czas jesteśmy pod opieką neurologopedy i walczymy o to, by Polcia mogła jeść posiłki buzią. W szpitalu spędziła pierwsze 5 miesięcy swojego życia, a do tej pory nadal jesteśmy tam częstymi "gośćmi". W październiku wystąpiły pierwsze objawy padaczki, badanie EEG wskazuje na zespół Westa - rodzaj ataków również. Ataki zostawiły ślady w rozwoju naszej córeczki, który teraz jest bardzo powolny i kosztuje Ją dużo pracy. Z każdą odbytą wizytą u specjalistów dowiadujemy się o nowych przeszkodach do pokonania - zespół wad mózgowia, mózgowe porażenie dziecięce, niedowład czterokończynowy.
Od 5 miesiąca życia Apolonia jest pod stałą opieką fizjoterapeuty - zajęcia odbywają się 2 razy w tygodniu. Córka uczęszcza również na terapię neurotaktylną - raz w tygodniu oraz na terapię neurologopedyczną - raz w tygodniu. Zajęcia te są kosztowne, lecz niezbędne do prawidłowego funkcjonowania i walki o przyszłe samodzielne życie. Dodatkowo, ponosimy koszty zaopatrzenia medycznego (sond, strzykawek, cewników), gdyż jest to sprzęt nierefundowany.
W pierwszych dniach października dowiedzieliśmy się, że nasza córeczka ma wysoki refluks i przepuklinę roztworu przełykowego w związku z czym musi pilnie zostać poddana zabiegowi fundoplikacji. Już w połowie października pojawiliśmy się w szpitalu w celu poprawy jakości życia naszego Maleństwa, jednak z powodu komplikacji po operacji Apolonia doznała wstrząsu septycznego - wskaźniki stanu zapalnego wykraczały poza skalę dostępną w szpitalu. W wyniku tego doszło do zatrzymania krążenia na 10 minut, pojawiła się niewydolność nerek i inne, liczne, zagrażające życiu powikłania. Pola w czasie od 18 października do 6 listopada przeszła 6 operacji na "otwartym" brzuszku (5 ratujących życie). Nie widzieliśmy nigdy nikogo, kto z taką wolą walczyłby o życie. Niestety reanimacja, niedotlenienie, stan padaczkowy i sepsa spowodowały, że aktualnie nasza córka ma wzmożoną spastykę kończyn górnych i dolnych. Wymaga intensywnej i jak najszybszej rehabilitacji.
Skrajne wcześniactwo niestety zostawiło ślady na zdrowiu Apolonii, jednak nie ustajemy w walce i ze wszystkich sił staramy się wspierać prawidłowy rozwój naszego dziecka. Apolonia natomiast codziennie daje nam nadzieję na lepsze jutro swoim uśmiechem i wolą życia.
Za wszelką pomoc serdecznie dziękujemy!
Rodzice Apolonii
Numer 75142
Treść JESTEM 3175
Koszt 6,15PLN brutto (w tym VAT)
Dla przelewów krajowych:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
ul. Kowalska 89 m.1
43-300 Bielsko-Biała
Bank Millennium S.A.
85 1160 2202 0000 0001 9214 1142
Dla przelewów zagranicznych:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
PL 85 1160 2202 0000 0001 9214 1142
Bank Millennium S.A.
ul. Stanisława Żaryna 2 A
02-593 Warszawa, POLAND
Kod SWIFT banku: BIGBPLPW
Dla przelewów w EUR:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
PL 34 1160 2202 0000 0005 0784 0588
Bank Millennium S.A.
ul. Stanisława Żaryna 2 A
02-593 Warszawa, POLAND
Kod SWIFT banku: BIGBPLPW
Kraj banku odbiorcy: Poland
Dla przelewów w USD:
Fundacja "Serca dla Maluszka"
PL 96 1160 2202 0000 0005 0784 1218
Bank Millennium S.A.
ul. Stanisława Żaryna 2 A
02-593 Warszawa, POLAND
Kod SWIFT banku: BIGBPLPW
Kraj banku odbiorcy: Poland
W rozliczeniu PIT wpisz numer KRS Fundacji „Serca dla Maluszka”: 0000387207,
z dopiskiem w rubryce cel szczegółowy „3175 Apolonia Kaźmierczak”.
Numer 75142
Treść JESTEM 3175
Koszt 6,15PLN brutto (w tym VAT)