Antonina Kot

Apel

Drodzy Państwo,

Antosia ma 4 lata i zamiast martwić się tylko o zabawki i przedszkole, od dłuższego czasu walczy z poważną wadą wzroku – nadwzrocznością z zezem zbieżnym. Ma już za sobą liczne badania, wizyty u specjalistów i operację, a przed nią kolejne kontrole i żmudna rehabilitacja wzroku.

Na co dzień oznacza to dla niej szybsze męczenie się, problemy z orientacją i trudności w zabawie tak, jak bawią się jej rówieśnicy. Często trzeba wymieniać jej okulary, do tego dochodzą ćwiczenia, terapie i dojazdy do specjalistów. To wszystko są duże koszty, które coraz bardziej obciążają naszą rodzinę.

Bardzo chcemy, żeby nasza 4-letnia córeczka mogła jak najlepiej widzieć świat, czuć się pewnie na placu zabaw, w przedszkolu i w przyszłości, w dorosłym życiu. Robimy, co w naszej mocy, ale bez wsparcia nie jesteśmy w stanie zapewnić jej wszystkich potrzebnych form leczenia i rehabilitacji.

Dlatego prosimy o pomoc. Każda złotówka, każde udostępnienie i każde dobre słowo to realna szansa na lepsze widzenie i większą samodzielność Antosi.
Dziękujemy, że jesteście z nami w tej walce.

Rodzice Antosi