Anna Kosowicz

Apel

Ania jest 6-letnią dziewczynką, której historia chorób już w tak młodym wieku jest bardzo długa… Niestety, córeczka wciąż nie może nacieszyć się pełnią zdrowia, a przed nią jeszcze wiele ciężkiej pracy o sprawność w przyszłości. Razem będziemy mogli zapewnić Ani wszystko, czego tak bardzo potrzebuje!

Dziewczynka w wieku 3 tygodniu zachorowała na poważne zapalenie płuc wywołane infekcją RSV. Wtedy też po raz pierwszy usłyszeliśmy podejrzenie wrodzonego braku nerki, co potwierdziły późniejsze badania.

Kilka tygodni później nastały kolejne trudne dla nas chwile, gdyż córeczka zachorowała na ropne zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych. Okrutny los znowu wdał nam się we znaki, gdy Ania miała 1,5 roku. Wówczas dziewczynka przeszła nieokreśloną sepsę, powikłaną narastającym wodogłowiem. Musiała zostać przewieziona do innego szpitala, gdzie w pilnym trybie założono jej zastawkę komorowo-otrzewnową. Kilka miesięcy później, konieczny okazał się zabieg usunięcia zakażonej torbieli. Córeczka nabyła umiejętność samodzielnego chodzenia, jednak później ją utraciła, z czym tak trudno było nam się pogodzić. Powodem tego było wystąpienie niedowładu, zaburzeń czucia oraz podwichnięcia stawu biodrowego. Na szczęście po operacji rozszczepu kręgosłupa powróciła sprawność w jednej nóżce, a drugą obecnie intensywnie rehabilitujemy. Dziewczynka co 3 godziny musi być cewnikowana, co wymaga poświęcenia mnóstwa czasu i dokładnego planowania każdego dnia. Jesteśmy pod stałą opieką neurochirurga, nefrologa, urologa, ortopedy. Chcemy gromadzić fundusze na dalszą rehabilitację i drogie sprzęty medyczne. Ania przeszła już tak wiele, ale pomimo tego jest zawsze radosna i pogodna. Wierzymy, że z Waszą pomocą córeczka ma szansę odzyskać pełną sprawność!

Wdzięczna, mama Ani