Anastazja Buzzegoli

Apel

Drodzy Państwo,
Zwracam się do Was z sercem pełnym nadziei, ale i bólu, prosząc o wsparcie dla mojej ukochanej córeczki, która każdego dnia walczy o lepsze jutro. Moja maleńka przyszła na świat jako wcześniak, a los obarczył ją ogromnymi wyzwaniami: wrodzonym wodogłowiem, czterokończynowym porażeniem mózgowym i niedowidzeniem. Każde jej spojrzenie, każdy najmniejszy ruch to dla niej wielki wysiłek, a dla mnie dowód, że jest prawdziwą wojowniczką.

Każdy dzień to walka o jej zdrowie i szansę na lepszą przyszłość. Specjalistyczny sprzęt rehabilitacyjny, wizyty u lekarzy, terapie i codzienne koszty leczenia to ogromne obciążenie, którego sami nie jesteśmy w stanie udźwignąć. Dlatego z całego serca proszę Was o pomoc. Każdy grosz, każda wpłata to dla mojej córeczki szansa na ulgę w cierpieniu, na nowe możliwości rehabilitacji i na krok bliżej do samodzielności.

Potrzebujemy funduszy na specjalistyczny sprzęt, który wspomoże jej rozwój, na wizyty u najlepszych specjalistów oraz na wszelkie koszty związane z leczeniem i opieką. Wasza dobroć może sprawić, że jej życie stanie się, choć odrobinę lżejsze, a jej uśmiech – częstszy.

Proszę, otwórzcie swoje serca dla mojej córeczki. Dajcie jej szansę na walkę, na którą zasługuje. Wierzę, że wspólnie możemy zdziałać cuda. Z góry dziękuję za każdą pomoc – to dla nas więcej niż słowa mogą wyrazić.

Mama Anastazji.